- Budowa kanalizacji na terenie naszej gminy to jedna z kluczowych i najdroższych inwestycji w ostatnim czasie. W tej chwili ku końcowi zmierza pierwszy etap tego przedsięwzięcia, czyli rozpoczęta w ubiegłym roku budowa kanalizacji w miejscowościach: Krzyżanów, Siomki, Glina i Wola Krzysztoporska, która potrwa do października tego roku.
Na ten moment wypłaciliśmy już wykonawcy ok. 8 mln zł i nic nie wskazuje na to, by ta inwestycja nie została wykonana w terminie. Podjęcie tego wielkiego zadania mogę zawdzięczać temu, że otrzymaliśmy pieniądze z Regionalnego Programu w kwocie ok. 12 mln. Poza tym udało nam się pozyskać bardzo korzystną pożyczkę z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska (ok. 6 mln zł). Pozostałe pieniądze będziemy musieli dołożyć z budżetu gminy  czyli ok. 4 mln. Mniej więcej taką kwotę możemy jako gmina dokładać rocznie do tego przedsięwzięcia, resztę musimy pozyskiwać z zewnątrz. W innym wypadku nasz budżet by tego nie wytrzymał - mówi Roman Drozdek, wójt gminy Wola Krzysztoporska.

Całość powstającej w czterech etapach kanalizacji obejmuje około 100 km sieci i stanowi 3/4 przestrzeni gminnej.
- Drugi etap budowy kanalizacji będzie obejmował miejscowość Bujny i przewidywany koszt tego zadania to ok. 7 mln zł. Na ten cel również staramy się aplikować o pieniądze z zewnątrz. Złożyliśmy już wniosek do PROW-u (Program Rozwoju Obszarów Wiejskich) i jesteśmy na piętnastym miejscu listy rezerwowej. Wierzę, że uda nam się pozyskać odpowiednią sumę. Daty rozpoczęcia kolejnych etapów uzależnione są oczywiście od kwoty, jaką wygospodarujemy w danym momencie. Będziemy się starali jak najszybciej dojść do północnej części gminy, czyli okolic Gomulina, ale żeby tego dokonać, musimy zająć się miejscowościami takimi jak: Krężna, Kozierogi, Oprzężów, Kolonia Gomulin i później tą wspomnianą północną częścią, czyli Gomulinem, Pracą i Majkowem Dużym. Trudno mi w tej chwili powiedzieć, jak długo potrwa realizacja całego przedsięwzięcia, ale sądzę, że to będzie kilka lub nawet kilkanaście lat. Na pewno w naszym interesie i w interesie całego społeczeństwa jest jak najszybsze dołączanie kolejnych miejscowości. Im więcej tych miejscowości podłączymy pod jedną oczyszczalnię (ścieki będą spływać do oczyszczalni znajdującej się w Woli Krzysztoporskiej), tym koszty będą niższe i mieszkańcy będą za ścieki płacić mniej - mówi wójt.

Wójt deklaruje, że będzie starał się jak najlepiej poprowadzić przedsięwzięcie, pozyskiwać pieniądze unijne i sukcesywnie realizować kolejne etapy. Nie ukrywa, że dzięki skanalizowanej gminie poprawi się niekorzystny wskaźnik zaludnienia.
- Ten wskaźnik jest w tej chwili niekorzystny, bo wynosi 72 osoby na kilometr kwadratowy, a średnia krajowa to 120 osób. Ten niekorzystny wskaźnik ma przełożenie na inwestycje. Oczywiste jest, że im więcej mieszkańców, tym większe dochody dla gminy i automatycznie możliwość inwestowania przez nią. Dlatego oprócz kanalizacji zadbaliśmy również o tereny pod zabudowę jednorodzinną. Stworzyliśmy cztery kompleksy pod zabudowę jednorodzinną: w Siomkach, Gomulinie, Bujnach i Woli Krzysztoporskiej. Mamy nadzieję, że kanalizacja będzie swoistym magnesem ściągającym mieszkańców, głównie z Piotrkowa, do osiedlania się w naszej gminie. Zwiększenie liczby mieszkańców spowoduje wzrost dochodów, co skutkuje rozwojem najpiękniejszej gminy w powiecie - podsumowuje wójt gminy Wola Krzysztoporska.