Wpadł, gdyż najprawdopodobniej puściły mu nerwy. 56-letni mężczyzna, który włamał się wczoraj wieczorem do kiosku Ruchu przy alei 3-go Maja w Piotrkowie, na widok radiowozu wyraźnie się zdenerwował.
Resztę życia może spędzić za kratkami 20-letni Kamil P., którego proces rozpoczął się dziś przed Sądem Okręgowym w Piotrkowie. Prokuratura oskarża Kamila P. o zabójstwo dziecka w świetle art. 148 § 1, który mówi: "Kto zabija człowieka, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 8, karze 25 lat pozbawienia wolności albo karze dożywotniego pozbawienia wolności".
Coraz częściej widzimy je w typowo męskich zawodach. Co więcej - radzą sobie w nich doskonale. Mowa oczywiście o przedstawicielkach płci pięknej. Jedną z nich jest Bogumiła Pawlak pierwsza w Piotrkowie kobieta, która...jest kierowcą taksówki.
Złośliwi nazywają ich kopidołami. Mówi się, że swoją pracę wykonują z przymusu, bo innej nie mają. Często pod wpływem alkoholu. Swoim zachowaniem bezczeszczą ceremonię pogrzebową. Taki jest stereotyp zawodu grabarza. Znaleźliśmy w Piotrkowie człowieka, który burzy ten negatywny wizerunek. Okazuje się, że nawet taką prace można lubić...
Amatorzy cudzych kołpaków wpadli na gorącym uczynku. Pijani mieszkańcy Piotrkowa demontowali je z pojazdów zaparkowanych na osiedlu Górna. Złodziejami okazali się...studenci.
Dwóch mężczyzn podczas próby wyłudzania kredytu zatrzymali policjanci z Tomaszowa. 23-letni mieszkaniec powiatu białobrzeskiego i 55-letni mieszkaniec powiatu grójeckiego próbowali kupić na raty sprzęt RTV.
Od dwudziestu kilku do nawet 250 złotych miesięcznej zaliczki za wodę będą płacić lokatorzy największej w mieście Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, która wprowadziła nowy system rozliczania opłat. Do tej pory mieszkańcy PSM za wodę płacili niejako zaliczką, ale dobrowolną, tzn. sami wyznaczali wysokość opłaty, najczęściej wyliczanej na podstawie średniego zużycia. Teraz w nowych książeczkach spółdzielnia wprowadzi rubrykę - woda, gdzie pojawi się sztywna kwota opłaty, także wyliczona na podstawie średniego jej zużycia w ciągu całego mijającego roku.
Pół tony węgla wyniósł z piwnicy jednego z domów w Piotrkowie amator cudzej własności. Pomimo upojenia alkoholowego 33-latkowi było najprawdopodobniej zimno. Mężczyzna długo jednak zdobyczą się nie nacieszył, bowiem został zatrzymany wczoraj przez piotrkowskich policjantów.
Kuratorka zawiadomiła policję o pijanych rodzicach. Pod ich opieką znajdowała się czwórka dzieci.
Związek Zawodowy Maszynistów w Piotrkowie złożył doniesienie do piotrkowskiej prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Chodzi o budynek lokomotywowni przy ulicy Towarowej 1, który doszczętnie ograbiono.