Blisko 150 tysięcy złotych kosztowała budowa nowych garaży, które zabezpieczać będą szkolne autobusy.
Galeria rozrywkowo-handlowa Focus Mall od 11 stycznia zaprasza na wystawę zdjęć z książki Agnieszki Warchulińskiej pt.: „Piotrków Trybunalski między wojnami. Opowieść o życiu miasta 1918-1939” oraz na spotkanie z autorką.
63-letnia mieszkanka gminy Zelów została ranna w zderzeniu dwóch samochodów w Grabostowie (powiat bełchatowski). Policjanci ustalają przyczynę wypadku.
Maleje liczba mieszkańców Piotrkowa. Tylko w ubiegłym roku w porównaniu z 2011 ubyło w mieście 450 osób.
Piotrków ma duży potencjał, który nie jest wykorzystywany. Poważną przeszkodą rozwojową naszego regionu jest brak dużych inwestycji, mimo dogodnego położenia.
Jeszcze nie otwarty, a już wzbudza spore zainteresowanie. Mowa o hostelu na Starym Mieście. Adaptacja pomieszczeń już dobiega końca.
Od stycznia wzrosły ceny ciepła w Piotrkowie. Nowa stawka opłat jest wyższa o 4,7%. Czy w przyszłych latach opłaty będą rosnąć jeszcze szybciej? Taka groźba istnieje. Dyrektywy unijne związane z koniecznością obniżenia emisji dwutlenku węgla w niedalekiej przyszłości wymuszają restrukturyzację piotrkowskiego systemu ciepłowniczego. Jednak do końca nie wiadomo, w jaki sposób zostanie ona przeprowadzona. Niedawno władze miasta, przedstawiciele MZGK i PGE GiEK S.A podpisały porozumienie w sprawie analizy modernizacji systemu ciepłowniczego w mieście. Jeżeli przeprowadzona na koszt PGE analiza projekt pn. „budowa rury z Bełchatowa” okaże się ekonomicznie uzasadniona, to ciepło popłynie do nas zza miedzy. A jeżeli okaże się inaczej?
Pierwsze miejsce w województwie i siódme w kraju zajął powiat piotrkowski w rankingu Związku Powiatów Polskich, który uwzględniał działania poprawiające jakość obsługi mieszkańców w powiatach zamieszkałych przez maksimum 120 tysięcy mieszkańców.
Piotrkowski magistrat zapowiadał, że z początkiem roku zaczną funkcjonować terminale, dzięki którym w kasach urzędu będzie można płacić kartami płatniczymi. Urządzenia jeszcze nie działają.
Marek Krawczyński nie ceni sobie zbyt wysoko lokalnego radia i ma do tego pełne prawo. Od kiedy został pełnomocnikiem prezydenta miasta, radio nęka go różnymi pytaniami. A to o programy działania - których jeszcze nie zdążył przepisać z ubiegłego roku, a to o świerzb albo (jak ostatnio) o jakąś tam szlachetną paczkę.