Wszyscy chcieli tańszego parkowania - większość nie zagłosowała za obniżeniem stawek.
Mandaty i pouczenia czekają na właścicieli czworonogów, którzy zapominają o tym, że po piesku należy posprzątać, a prowadzenie go bez smyczy zagraża bezpieczeństwu innych mieszkańców. 21 mandatów za nieusuwanie psich odchodów, skierowanie 2 wniosków o ukaranie do sądu z tego tytułu oraz 6 pouczeń. Do tego 2 mandaty i 16 pouczeń za brak smyczy – to efekt działania Straży Miejskiej. A przypominamy, że w zależności od okoliczności wykroczenia, mandat taki wynosi od 50 do 500 zł.
Z więzienia wyszedł w marcu 2009 roku. Prawie dwa tygodnie temu Sąd Apelacyjny w Łodzi uznał go za niewinnego w sprawie niegospodarności w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej.
W nocy, około 2.40, oficer dyżurny piotrkowskiej policji przekazał swoim kolegom komunikat o grupie mężczyzn, którzy niszczyli okna w budynku szkoły znajdującej się przy ulicy 1-go Maja.
Jeszcze we wrześniu Olaf Lubaszenko zagrał jedną z głównych ról w przedstawieniu reżyserowanym przez piotrkowianina Krzysztofa Kamińskiego - teraz role się odwróciły i to Krzysztof Kamiński zagra w najnowszym filmie znanego polskiego aktora i reżysera, będącym kontynuacją kultowego „Sztosu”. Na planie tej produkcji gościła nasza reporterka Agnieszka Warchulińska.
„Coś w Polakach pękło, coś się przełamało” - możemy przeczytać na blogu europosła Jana Wojciechowskiego z Prawa i Sprawiedliwości.
Rada Miasta Piotrkowa przyjęła budżet na 2011 rok. Za tegorocznym planem dochodów i wydatków głosowało dwunastu radnych.
W piątek 4 lutego 2011 roku o godzinie 18.00 w Hotelu Agat przy ulicy Wojska Polskiego 118 w Piotrkowie odbędzie się spotkanie z Januszem Palikotem.
Artykuł z poprzedniego numeru “TT” “Uczą kiboli, jak zadawać ból” odbił się szerokim echem w piotrkowskim środowisku kibicowskim. Oto jeden z tych głosów.
Łata na łacie łatę pogania – to obraz piotrkowskich dróg po odwilży. Ale to i tak wersja optymistyczna, bo więcej jest miejsc, gdzie dziury pełnym wzornikiem kształtów i głębokości zdobią piotrkowskie szlaki komunikacyjne. Kierowcy denerwują się i złorzeczą, bo w pamięci mają wielokrotną naprawę ciągle tych samych dziur. - To jedyna metoda, na jaką nas stać – można wywnioskować z odpowiedzi miejskich urzędników.<br />