Kilka miesięcy temu apelowaliśmy o pomoc dla kilkumiesięcznej Lilianki Borkowskiej z Uszczyna (gmina Sulejów), w grudniu 2015 dziecko było w ciężkim stanie po operacji guza mózgu, którą przeszło na oddziale neurochirurgii w Centrum Zdrowia Matki Polki w Łodzi.
Amatorski Teatr Dorosłych wystawił swój 11 spektakl. Jego premiera odbyła się w miniony piątek na scenie Miejskiego Ośrodka Kultury. „Porozmawiajmy o życiu i śmierci” oparto na fragmentach dramatów Krzysztofa Bizio.
Policjanci z Komendy w Piotrkowie prowadzą postępowanie w sprawie kradzieży, do której doszło w jednym z mieszkań na terenie naszego miasta. Mężczyzna i kobieta podający się za pracowników administracji mieszkaniowej ukradli złotą biżuterię wartą kilka tysięcy złotych.
Dzień otwarty u Wojewódzkiego Inspektora Inspekcji Handlowej w Łodzi Delegatura w Piotrkowie Trybunalskim z okazji Światowego Dnia Konsumenta przypadającego na 15 marca.
Zakończyła się kolejna edycja konkursu ortograficznego Spelling Competition zorganizowanego w Gimnazjum nr 1 dla 6 klas szkół podstawowych.
Mieszkaniec Piotrkowa Trybunalskiego apeluje, aby władze miasta zajęły się ulicą Szklarską. Z pewnością wielu z nas nawet nie wie o jej istnieniu. Otóż Szklarska to droga prostopadła do ulicy Niskiej, przy której zlokalizowane są zakłady Haeringa.
Do miejskiej kanalizacji miało się przyłączyć minimum 1500 osób, przyłączyło się tylko 1000. Za mało by osiągnąć tzw. efekt ekologiczny, niezbędny przy rozliczaniu się z dotacji, jaką Piotrków otrzymał na modernizację i rozbudowę oczyszczalni ścieków.
Spektakl „Pamięć wody” w wykonaniu łódzkiego Teatru im. Jaracza okazał się prawdziwą ucztą dla koneserów sztuki. Z pozoru banalna historia o rodzinnym spotkaniu sióstr w przededniu pogrzebu ich matki okazała się tragikomiczną opowieścią o zwalczaniu własnych demonów, o poczuciu samotności i nieumiejętności radzenia sobie z problemami. Dobry scenariusz i jeszcze lepsza gra aktorska.
O tym, że stan chodników w mieście pozostawia wiele do życzenia pisaliśmy już wielokrotnie. Jednak to, z czym musimy się zmierzyć na ulicy Śląskiej (na wysokości mostku) to nie zwykła nierówność, ale prawdziwe zapadlisko, do którego wpadł jeden z mieszkańców, jadąc wieczorem rowerem.
Włodarze Gorzkowic apelują, aby nie spalać odpadów w domowych piecach. Informacje o takim praktykach docierały do władz gminy od samych mieszkańców.