Zaginęła Aleksandra Bogusławska. W dniu 14 października około godz. 09;00 wyszła z domu i do chwili obecnej nie powróciła i nie nawiązała kontaktu z rodziną.
Prokuratura i nadzór budowlany mają problem z ustaleniem właściciela kamienicy, w której w połowie lipca doszło do tragedii. Wówczas to pod 3-osobową rodziną zawalił się balkon. Śmierć w wyniku wypadku poniósł 1,5-roczny chłopiec. Jego ojciec z urazem kręgosłupa i obrażeniami wewnętrznymi trafił do szpitalu w Łodzi. Ciężarna matka trafiła do piotrkowskiego szpitala.
13 lipca 2009 roku w godzinach wieczornych wyszedł z domu i do tej pory nie nawiązał kontaktu z rodziną 25-letni Łukasz Stępniak. Fakt zaginięcia zgłosił 28 lipca teść poszukiwanego. Z jego relacji wynika, że 13 lipca o godz. 21.30 Łukasz Stępniak wyjechał z domu samochodem osobowym marki volkswagen golf II koloru czerwonego.
Balkon, który runął wczoraj pod mieszkańcami kamienicy przy ul. Krakowskie Przedmieście zamontowany był na dwóch skorodowanych wspornikach. Płyta (ok. 300 kg) opierała się jedynie na metalowej konstrukcji i była wpuszczona w ścianę.
Pod lokatorami kamienicy przy ul. Krakowskie Przedmieście 66 zarwał się balkon. Spadająca z pierwszego piętra płyta przygniotła trzy osoby. W wyniku odniesionych ran zmarło 1,5-roczne dziecko.
21-letni Paweł Jóźwik wyszedł wczoraj z domu i do chwili obecnej nie powrócił. Osoby które widziały osobę widoczną na zdjęciu proszone są o kontakt z
tomaszowską policją, numer telefonu (044) 726 10 00 lub 997.
Policjanci z Komisariatu Policji w Gorzkowicach poszukują zaginionego Stanisława Duszlińskiego, który 15 marca 2008 roku około godziny 9.00 wyszedł z domu i do chwili obecnej nie powrócił, jak również nie nawiązał żadnego kontaktu z rodziną.
Prokuratura Rejonowa w Piotrkowie wznawia postępowanie w sprawie domniemanego narażenia na zagrożenie zdrowia i życia korzystających z krytej pływalni OSiR przy ul. Belzackiej. Co prawda śledztwo dotyczące basenu zostało niedawno umorzone, ale Prokuratura Okręgowa po kontroli akt zleciła sprawdzenie jeszcze jednego wątku, a tym samym kontynuowanie śledztwa.
Ustawa o preferencyjnym wykupie mieszkań spółdzielczych obowiązywała od lipca 2007 roku. Obowiązywała, bo ponad rok później zakwestionował ją Trybunał Konstytucyjny.
Ile z powodu prawnego bubla straciły piotrkowskie spółdzielnie? Nie ma jeszcze dokładnych obliczeń. Wiadomo jednak, że jeżeli sejm nie zdąży z poprawkami w ustawie, za odszkodowania dla spółdzielni zapłacą podatnicy.
Brudne, cuchnące, zalane wodą - tak wyglądają piwnice w najstarszych blokach Spółdzielni Mieszkaniowej "Barbórka" w Piotrkowie. Są tak obskurne, że wielu mieszkańców najchętniej zamknęłoby je na dobre i zapomniało o nich na zawsze. Nic z tego! Nawet jeśli ich nie używają, to każde rozliczenie czynszu od tego roku będzie im przypominać, że piwnice są. Jakby tego było mało, za piwnice zapłacą nie tylko w czynszu, ale też ich powierzchnia powiększy opłatę za... śmieci.