- Międzynarodowe Zawody w Powożeniu w Stadzie Ogierów w Bogusławicach
- Rajdem rowerowym "Budowlanka" zachęcała uczniów do aktywnego trybu życia
- Zderzenie trzech samochodów na DK74. Ciężarówka zatrzymała się przed pasami, w jej tył uderzył dostawczak, a w niego opel
- Mieszkańcy domagają się wyjaśnień od zarządu PSM. Zapowiadają protest. Spółdzielnia odpowiada.
- Pierwszy etap remontu ulicy Roosevelta za nami
- Mieszkańcy zgłosili 29 projektów
- Akademia Piotrkowska zaprasza do Wioski Wikinga
- Szukają seniorów potrzebujących pomocy oraz sąsiadów, którzy mogą im pomóc
- Zderzenie ciężarówki i dostawczaka na A1
Piotrków: Co z mieszkaniami za grosze?
Ile z powodu prawnego bubla straciły piotrkowskie spółdzielnie? Nie ma jeszcze dokładnych obliczeń. Wiadomo jednak, że jeżeli sejm nie zdąży z poprawkami w ustawie, za odszkodowania dla spółdzielni zapłacą podatnicy.
Jak do całej sytuacji odnoszą się piotrkowskie spółdzielnie? Nie są zadowolone z obowiązujących zapisów, ale prawo zmuszające do rozpatrywania wniosków mieszkańców nadal obowiązuje.
- Do naszej spółdzielni złożono 1300 wniosków. Wszystkim wnioskodawcom zostały przedstawione warunki finansowe. Do obowiązku tych osób należy znalezienie notariusza. Jak do tej pory 700 mieszkań zostało przekształconych – informuje prezes Spółdzielni Mieszkaniowej im. Juliusza Słowackiego, Andrzej Aleksandrowicz. Dodaje, że cały czas można ubiegać się o przekształcenie lokalu mieszkalnego. Spółdzielnia nie posiada jeszcze danych, które mogłyby wskazywać wysokość “strat”. Nie wiadomo również, czy będzie ubiegała się o odszkodowanie. Gdyby do tego doszło, za wszystko zapłacą podatnicy.
- W ubiegłym roku podpisaliśmy ponad 300 aktów notarialnych dotyczących przekształcenia mieszkań lokatorskich. Wszystkich wniosków złożono ok. 600 – mówi z kolei zastępca prezesa ds. techniczno-eksploatacyjnych Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, Zbigniew Krasiński. - Jesteśmy zobowiązani do realizacji ustawy. Umożliwiamy ludziom korzystanie z obowiązującego prawa – dodaje.
Jeśli mówić o kwotach, jakie na ustawie “traci” spółdzielnia, to jest to pokaźna suma (w pewnym sensie wirtualna, bo bez korzystnej ustawy tak duża liczba mieszkań nie zostałaby przekształcona), która wynosi ok. 3 mln 600 tys. zł. Jeżeli będzie taka możliwość, Zarząd PSM będzie ubiegać się o odszkodowanie z budżetu państwa. Należy zaznaczyć, że z wejściem w życie nowej ustawy o przekształceniach mieszkań spółdzielnie utraciły możliwość pozyskiwania większych wpływów (ze sprzedaży) na fundusz remontowy. Stąd “straty”.
Janusz Kaczmarek
POLECAMY