Zarwany balkon zabił dziecko

Strefa FM Czwartek, 16 lipca 200910
Pod lokatorami kamienicy przy ul. Krakowskie Przedmieście 66 zarwał się balkon. Spadająca z pierwszego piętra płyta przygniotła trzy osoby. W wyniku odniesionych ran zmarło 1,5-roczne dziecko.
Foto J.KrakFoto J.Krak

Do katastrofy budowlanej doszło ok. godz. 21. Na balkonie w momencie zarwania przebywali wraz z synkiem rodzice -  małżeństwo, 29-letnia kobieta i 31-letni mężczyzna.

 

Poszkodowanych zabrano do szpitala. Najciężej ranne dziecko - pomimo prób reanimacji - zmarło. Ojciec z podejrzeniem złamania kręgosłupa został przewieziony na dalsze badania do Szpitala Klinicznego im. Norberta Barlickiego w Łodzi. 

- Pacjent, który trafił do nas był operowany w godzinach nocnych. W tej chwili bezpośredniego zagrożenia życia u niego nie ma - mówi dr Stanisław Andrzejak,  lekarz z Kliniki Neurochirurgii im. Barlickiego z Łodzi..

Stan matki zmarłego chłopczyka lekarze oceniają obecnie jako stabilny. Kobieta jest w ciąży i po takim upadku istniało zagrożenie dla życia jej i nienarodzonego jeszcze dziecka.

 

Trwa ustalanie jak doszło do zarwania się balkonu. Na miejscu przyczyny badała policja, prokurator i nadzór budowlany.

Urząd Miasta zapewnił rodzinie opiekę psychologa. Zaproponowano również pomoc socjalną. 

Budynek przy ul. Krakowskie Przedmieście 66  jest własnością prywatną i ma ok. 80 lat.


Foto K. Babczyńska, J. Krak

 


 

 

Ustawa Prawo budowlane nakłada na właściciela lub zarządcę obowiązek okresowych kontroli stanu technicznego budynku.

 

Art. 62. 1. Obiekty powinny być w czasie ich użytkowania poddawane przez właściciela lub zarządcę:  

 

1)   okresowej kontroli, co najmniej raz w roku, polegającej na sprawdzeniu stanu technicznego:

a)  elementów budynku, budowli i instalacji narażonych na szkodliwe wpływy atmosferyczne i niszczące działania czynników występujących podczas użytkowania obiektu,

b)  instalacji i urządzeń służących ochronie środowiska,

c)  instalacji gazowych oraz przewodów kominowych (dymowych, spalinowych i wentylacyjnych); 

 

 2)   okresowej kontroli, co najmniej raz na 5 lat, polegającej na sprawdzeniu stanu technicznego i przydatności do użytkowania obiektu budowlanego, estetyki obiektu budowlanego oraz jego otoczenia; kontrolą tą powinno być objęte również badanie instalacji elektrycznej i piorunochronnej w zakresie stanu sprawności połączeń, osprzętu, zabezpieczeń i środków ochrony od porażeń, oporności izolacji przewodów oraz uziemień instalacji i aparatów.

 

Kontroli okresowych budynku mogą dokonywać tylko osoby z uprawnieniami budowlanymi w odpowiedniej specjalności. Przeglądy stanu technicznego instalacji elektrycznych, piorunochronnych i gazowych powinny być przeprowadzone przez osoby o kwalifikacjach zawodowych w zakresie wykonywania dozoru nad eksploatacją urządzeń, instalacji oraz sieci energetycznych i gazowych. Przewody dymowe oraz grawitacyjne przewody spalinowe i wentylacyjne może również kontrolować - oprócz osób z odpowiednimi uprawnieniami - mistrz kominiarski.

POLECAMY


Zainteresował temat?

0

0


Komentarze (10)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Miki mause ~Miki mause (Gość)12.08.2009 11:24

Proszę o radę, mieszkam w mieszkaniu komunalnym nie ma tam żadnej wspólnoty ani innych podobnych tego typu organizacji od trzech lat proszę o wymianę okien które są w opłakanym stanie technicznym przez co mieszkanie jest zawilgocone zarządca nie reaguje na moje pisma – podobnie jest z instalacją elektryczną ich stan jest fatalny już mi się zdarzyło, że kabelki się poprzepalały do kogo mam się zwrócić o pomoc jeżeli Urząd nie reaguje na moje pisma i groźby.

00


piotrkowianka ~piotrkowianka (Gość)19.07.2009 19:11

Prawda jest taka,że nikt nie sprawdza stanu technicznego.Jak wydarzy się tragedia to ludziom się otwierają oczy.Inspektor nadzoru budowlanego przeprowadza kontrolę i nawet jeśli się czegoś do patrzy przymyka oczy i nie zajmuje się tym wcale.Ciekawe co maja powiedzieć rodzice którzy w tej tragedii stracili dziecko.

00


lokator ~lokator (Gość)17.07.2009 12:11

Remont balkonu
Uchwała z dnia 7 marca 2008 r. (sygn. akt III CZP 10/08)
Właściciel lokalu mieszkalnego ponosi wydatki związane z utrzymaniem w należytym stanie balkonu stanowiącego pomieszczenie pomocnicze służące wyłącznie zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych osób zamieszkałych w tym lokalu. Wydatki na remonty i bieżącą konserwację części budynku, które są elementem konstrukcji balkonu trwale połączonym z budynkiem obciążają wspólnotę mieszkaniową.
http://www.eporady24.pl/remont_balkonu,uchwaly,4,55,68.html

00


broda ~broda (Gość)17.07.2009 08:42

"gosc-" napisał(a):
Tak to właśnie jest z tymi kamienicami kupują nie remontują a potem są takie nieszczęścia teraz będą latać i sprawdzać wszędzie balkony


Proszę zauważyć, że sprawa nie dotyczy tylko kamienic prywatnych, ale także bloków wybudowanych w latach 70-tych. Niektóre balkony wyglądają tragicznie (czytaj: bloki TBS-u).

"lukch" napisał(a):
A ile lat czynsze były zamrożone?


W blokach czynsze podnoszone są raz lub dwa razy w roku, a doprosić się remontu balkonu to wielki sukces.
Wyrazy współczucia dla rodziny.

00


Mieszkaniec Piotrkowa ~Mieszkaniec Piotrkowa (Gość)17.07.2009 07:17

Bez watpienia jest to straszna tragedi tym bardziej spotegowana tym , że zginęło małe dziecko.
Ale nie jest to tragedia tylko tych ludzi. Jest to tragedia także nas wszystkich ludzi, bo kiedy ginie w takim wypadku dziecko każdego z nas to dotyka.
Ja tylko współczuje bezmyslności i debilizmowi administracji budynku lub jego włąscicielowi.
Myslenie sprawiało i nadal sprawia tym ludziom ból.
A pewnie powiedzom , ze mają wyrzuty sumienia. A czy sumienie to wogóle oni mają???

00


lokator ~lokator (Gość)17.07.2009 06:49

Inspektorzy PINB dopiero wtedy zaczynają kontrole, kiedy dojdzie do katastrofy budowlanej. I w zasobach komunalnych i prywatnych, przedwojenne kamienice są w opłakanym stanie.
W czasach komuny, władze meldowały z braku mieszkań komunalnych do prywatnych kamienic. Właściciele nie mieli nic do powiedzenia. Po odzyskaniu kamienic, zaczęli się pozbywać lokatorów nie tylko uciążliwych i niepłacących czynsz pod pretekstem zamieszkania po upływie 3 lat od wypowiedzenia najmu. Bogu ducha winnym lokatorom kamienicznicy w całym kraju podwyższają czynsz do niebotycznych rozmiarów bo gmina nie ma odpowiedniej liczby mieszkań. Czy ci ludzie są temu winni, że komuna ich albo ich rodziców czy dziadków ulokowała w prywatnych domach?
Właściciele narzekają, że lokatorzy nie płacą. Są tacy co płacą i to bardzo wysoki czynsz wyższy niż w zasobach gminy i spółdzielniach mieszkaniowych gdzie stan techniczny i warunki są o wiele lepsze. Kamienicznicy zawsze narzekają zwłaszcza spadkobiercy którzy w ten sposób znaleźli sobie sposób na życie. Chcecie będziemy ten wątek komentować do oporu, wiem coś na ten temat.

00


rafafiki1990 ~rafafiki1990 (Gość)17.07.2009 00:56

pomyslcie jaka to jest tragedia dla bliskich, a jaki strach dla mieszkancow:(

00


lukch ~lukch (Gość)17.07.2009 00:22

A ile lat czynsze były zamrożone? Często nawet tych niskich lokatorzy nie płacą. Stan techniczny budynków jest pochodną zaniedbań remontowych z całych dekad.

00


mała ~mała (Gość)16.07.2009 23:07

Tragedia rodziców i bliskich:((((

00


gość ~gość (Gość)16.07.2009 23:03

Tak to właśnie jest z tymi kamienicami kupują nie remontują a potem są takie nieszczęścia teraz będą latać i sprawdzać wszędzie balkony sam mieszkam w kamienicy w której niedawno tynk odleciał i co i nic nie robią z tym skuli kawałkiem i zadowoleni patrzeć jak nie szczęście się stanie .

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat