Artykuły do tagu: Dzie

Wina spółdzielni czy lokatora?
Siedzimy na bombie zegarowej – mówi Beata Adryańczyk z bloku przy ul. Wysokiej w Piotrkowie, w mieszkaniu której ponad miesiąc temu wybuchł pożar. Zaczęło się od małego pokoju, mieszkanie jest zrujnowane, jeszcze dziś we wszystkich pomieszczeniach czuć spaleniznę. Pani Beata czeka na pomoc spółdzielni mieszkaniowej, bo – jak twierdzi – to właśnie Piotrkowska Spółdzielnia Mieszkaniowa zawiniła.
To będzie jubileuszowy X. Plebiscyt na Sportowca i Trenera Roku Ziemi Piotrkowskiej.
160 gołębi w hodowli, setki pokonanych kilometrów, kilka godzin dziennie przy gołębniku, dziesiątki pucharów i nagród. Pan Jan Życiński z Rozprzy jest jednym z pasjonatów zrzeszonych w Polskim Związku Hodowców Gołębi Pocztowych. O swojej miłości do gołębi, która trwa już 30 lat, opowiedział „Tygodniowi Trybunalskiemu”.
W nocy z piątku na sobotę funkcjonariusze na jednej z ulic zauważyli jadące renault i bezpośrednio za nim audi A6. Taka sytuacja wydała się mundurowym podejrzana, dlatego dali kierowcom sygnały świetlne i dźwiękowe do zatrzymania się.
Zostały tylko puste dziuple. Piotrkowscy kryminalni i antyterroryści z Łodzi zatrzymali dwudziestu członków gangu samochodowego. Zlikwidowali złodziejskie dziuple i odzyskali piętnaście skradzionych samochodów. Dokładnie rok po zatrzymaniu pierwszych członków zorganizowanej grupy przestępczej.
Kradzież trakcji: Sparaliżowany ruch pociągów
Zdewastowano trakcję elektryczną w Jarostach, stwarzając przy tym zagrożenie dla pasażerów wielu pociągów.
PIOMA: Kilkadziesiąt osób oczekujących na węgiel
Przed piotrkowską PIOM-ą od wczoraj kilkadziesiąt osób czeka w długiej kolejce na przysługujący im deputat węglowy.
Dzieci nie powinny wychowywać się w instytucjach państwowych. Według rządowego projektu wygaszania domów dziecka, do 2010 roku żadna placówka nie powinna liczyć więcej niż 30 wychowanków.
Komfortowy pakiet… kłamstw
Do tej pory sami się dziwią, jak mogli dać się tak nabrać. Młodzi, rzutcy, inteligentni, a uwierzyli domokrążcy, który oferował usługi jednej z telewizji cyfrowych. Uwierzyli i… gorzko tego pożałowali. Judyta i Łukasz z podpiotrkowskiego Majkowa sami zachodzą w głowę, jak tzw. autoryzowanemu dystrybutorowi udało się tak ich ograć.
38-letnia kobieta chciała okraść urzędnika. Wykorzystując jego nieobecność w pokoju (w jednym z urzędów na terenie miasta), przeglądała pozostawioną przez niego torbę, w której znajdował się przenośny dysk twardy i 2 pendrive’y o łącznej wartości 300 zł. Do zdarzenia doszło we wtorek przed południem.
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat