30-latek chciał koniecznie skrócić sobie drogę i przejść przez parking pilnowany przez 58-letniego stróża. Gdy usłyszał, że przez teren obiektu nie ma przejścia, stał się agresywny. Zaczął bić pracownika ochrony po głowie i kopać po całym ciele. Do zdarzenia doszło 16 września na jednym z parkingów strzeżonych w centrum miasta.
Autor: fot.: KMP Piotrków
Na szczęście zajście zauważyli pracownicy pobliskiej stacji paliw, którzy zatrzymali podejrzewanego i udzielili pierwszej pomocy poszkodowanemu. Pobity mężczyzna trafił pod specjalistyczną opiekę medyczną. O zdarzeniu powiadomieni zostali policjanci. 30-latek trafił do aresztu, a w poniedziałek 17 września usłyszał zarzuty. Grozi mu kara od 3 miesięcy do 5 lat więzienia. Prokurator objął go ponadto policyjnym dozorem.
Komentarze 18