Po pijanemu spowodował wypadek. Zakrwawiony i boso chodził po DK 12

PolicjaOpoczno Poniedziałek, 25 maja 202014
Zakrwawiony mężczyzna chodził boso po krajowej "dwunastce" w Strzelcach w powiecie opoczyńskim. 29-latek spowodował wypadek, był pijany.
fot. KPP Opoczno fot. KPP Opoczno
fot. KPP Opoczno

O zdarzeniu dyżurnego opoczyńskiej policji powiadomił wracający ze służby policjant komisariatu w Paradyżu. Funkcjonariusz zauważył chodzącego boso, zakrwawionego mężczyznę, za którym szedł drugi i dawał znaki do zatrzymania się innym kierowcom. - Policjant podjechał na miejsce, nakazał mężczyznom zejść na pobocze. Funkcjonariusz ustalił, że świadek zdarzenia przejeżdżał drogą krajową i zauważył idącego jezdnią mężczyznę. Zatrzymał się, aby sprawdzić co się stało, jednak kontakt z zakrwawionym pieszym był mocno utrudniony. Mężczyzna szedł przed siebie, nie reagując - informuje asp. Barbara Stępień, oficer prasowy KPP w Opocznie.


Poszkodowany nie był wstanie odpowiedzieć na pytanie czy w pojeździe były inne osoby, więc policjant polecił świadkowi zdarzenia zostać na poboczu z mężczyzną, a sam poszedł sprawdzić czy nie ma innych poszkodowanych w zdarzeniu. - Kilkadziesiąt metrów dalej policjant zauważył pomiędzy drzewami rozbity samochód osobowy. Auto było kompletnie zniszczone. Funkcjonariusz sprawdził pobliski teren w poszukiwaniu ewentualnych innych ofiar. Na szczęście okazało się, że 29 latek podróżował sam. W tym czasie na miejsce przyjechał wezwany patrol policji oraz pogotowie ratunkowe. Policjanci, którzy pracowali na miejscu zdarzenia ustalili, że 29 letni kierujący renault, prawdopodobnie w wyniku niedostosowania prędkości do panujących warunków drogowych, na łuku drogi stracił panowanie nad samochodem, zjechał na pobocze, następnie do rowu, po czym zatrzymał się pomiędzy drzewami. Ponadto okazało się, że kierowca renault ma cofnięte uprawnienia do kierowania pojazdami. Badanie wykazało u niego ponad 2 promile alkoholu w organizmie - wyjaśnia oficer prasowy opoczyńskiej policji.


Kierowca z ogólnymi obrażeniami ciała zespół ratownictwa medycznego przewiózł na obserwację do opoczyńskiego szpitala. Sprawa swój finał znajdzie w sądzie.


Zainteresował temat?

1

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (14)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Robs ~Robs (Gość)26.05.2020 19:05

Mało skuteczne są te zakazy sądowe.

10


renault ~renault (Gość)26.05.2020 17:21

dzięki niektórym za wsparcie.Szczególnie temu kom z tą kobietą .Dzięki że stoicie po mojej stronie.

10


gość ~gość (Gość)26.05.2020 08:36

W stanie ,,redaktorku"
W tym znaczeniu nie chodzi o wstawanie.

01


gość ~gość (Gość)25.05.2020 21:39

Trudno dostosować prędkość do warunków panujących na drodze przy 2 promilach i jeszcze być kontaktowym. Piękny elaborat, ciekawe czyj? Redaktoryjski, czy policjanci?

11


gość ~gość (Gość)25.05.2020 13:51

Masło maślane

34


gość ~gość (Gość)25.05.2020 17:34

50.000 zl kary i trzy lata prac społecznych w szpitalu

50


gość ~gość (Gość)25.05.2020 15:09

Z gdzie mieszkał?

02


danek ~danek (Gość)25.05.2020 15:21

Przywiazać łańcuchem do taczki i puścić na drogę .

20


gość ~gość (Gość)25.05.2020 14:58

Może kobita dała mu popalić chłop nie wytrzymał i stało się.

05


gość ~gość (Gość)25.05.2020 14:51

Puśta go,i tak samochód stracił i chodził boso zakrwawiuny.

05


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat