Mieszkańcy gminy Grabica zabiegają o możliwość przemieszczania się przez plac budowy, a o pomoc w tej sprawie poprosili posła Grzegorza Lorka, który zaproponował cztery rozwiązania. - Pierwsza propozycja to budowa kładki, która na czas budowy połączyłaby gminę Grabica z Piotrkowem, druga to wprowadzenie komunikacji zastępczej finansowanej przez wykonawcę, trzecia to pozostawienie jednego z dostępnych przejazdów przez autostradę i czwarta, czyli wprowadzenie ręcznego sterowania ruchem lub postawienie sygnalizacji świetlnej - tłumaczył na antenie Strefy FM poseł Grzegorz Lorek.
Nie tylko mieszkańcy gminy Grabica mają obawy związane z komunikacją po wyburzeniu wiaduktu na Wojska Polskiego i tunelu na Twardosławickiej. Z niepokojem na sytuację patrzy też wójt gminy Grabica Krzysztof Kuliński. - Przebudowa autostrady to nie tylko same korzyści. Dla mieszkańców naszej gminy najbliższe trzy lata będą oznaczały uciążliwości i kłopoty z przedostaniem się przez autostradę w kierunku Piotrkowa. Większość młodzieży uczy się w Piotrkowie, sporo mieszkańców też w mieście pracuje. Myślę, że uda nam się coś w tej kwestii zrobić, bo wiele osób jest zaangażowanych w rozwiązanie tego problemu - mówi K. Kuliński.
Jak powiedział wójt Grabicy, w przyszłym tygodniu ma się odbyć kolejne spotkanie przedstawicieli gminy z wykonawcą budowy autostrady.
Więcej na ten temat w "Tygodniu Trybunalskim", który ukaże się 8 maja.