Wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego przewodniczący Rady Miasta Marian Błaszczyński stracił mandat radnego. Oto pierwsze komentarze dotyczące wyroku NSA.
Wyrokiem Naczelnego Sądu Administracyjnego przewodniczący Rady Miasta Marian Błaszczyński stracił mandat radnego.
- Utrzymane zostało w mocy orzeczenie WSA w Łodzi z 9 stycznia 2008r., w którym sąd oddalił skargę na zarządzenie zastępcze w przedmiocie wygaśnięcia mandatu radnego – mówi Agnieszka Jędrzejewska, asystent sędziego NSA.
Dużo dyskusji, kilka zaskakujących wniosków i decyzji. Tak można scharakteryzować pierwszą powakacyjną Sesję Rady Miasta Piotrkowa.
Rozpoczął się proces przewodniczącego piotrkowskiej Rady Miasta Mariana Błaszczyńskiego.
-Zarzuty stawiane mi są nieprawdziwe - wyjaśniał dziś przed piotrkowskim sądem Marian Błaszczyński. Przewodniczący piotrkowskiej Rady Miasta oskarżony jest o zatajenie w swoim oświadczeniu majątkowym faktu, iż pełnił funkcję wiceprezesa klubu sportowego, który prowadzi działalność z wykorzystaniem majątku gminy, czym działał na szkodę interesu publicznego.
Podział piotrkowskiego Osiedla Wyzwolenia- Sulejowska na dwie odrębne jednostki pomocnicze jest ważny.
„Wierny Konstytucji i prawu Rzeczypospolitej Polskiej, ślubuję uroczyście obowiązki radnego sprawować godnie, rzetelnie i uczciwie, mając na względzie dobro mojej gminy i jej mieszkańców.”
To słowa wypowiadane przez każdego radnego podczas pierwszej sesji rady miasta. Niezłożenie ślubowania w cytowanym brzmieniu jest równoznaczne z utratą wyborczego mandatu. W praktyce każdy radny uroczyście ślubuje, nie zawsze pamiętając, jaki obowiązek złożone ślubowanie niesie.
Sprawa Mariana Błaszczyńskiego odroczona do 10-go lipca. Powód nieobecność oskarżonego w sądzie wynikająca z kolizji terminów sprawy i sesji Rady Miasta.
Jest źle, a może być jeszcze gorzej. Miastu grozi zarząd komisaryczny. Nie ma pomysłu na rządzenie. Niepokoi stan budynków komunalnych i sprawa oczyszczalni - takie dość apokaliptyczne wizje Piotrkowa snują lewicowi radni. Wizje realne, czy tylko medialne?
Zarząd komisaryczny w Piotrkowie?
Czworo lewicowych radnych zorganizowało 4 czerwca konferencję prasową w biurze posła Artura Ostrowskiego. Konferencja nosiła roboczy tytuł "Piotrków na krawędzi kryzysu".
- Niedługo wakacje, a zaraz potem półmetek obecnego samorządu. Okaże się, że sporo czasu już straciliśmy. Dlatego chcemy wyartykułować swoje obawy - mówił Bronisław Brylski.
Skargi kasacyjne Rady Miasta i Mariana Błaszczyńskiego zostaną rozpatrzone w sierpniu.
Naczelny Sąd Adminstracyjny wyznaczył termin sprawy przewodniczącego Rady na 7-go sierpnia.
Już dawno żadna sprawa nie wzbudziła takich kontrowersji, jak kwestia podziału Rady Osiedla Wyzwolenia-Sulejowska oraz plany utworzenia kolejnej jednostki pomocniczej obejmującej tereny ulic: Zalesickiej, Świerczowskiej i właśnie Sulejowskiej.