Piłkarze PGE GKS-u Bełchatów po nieudanym rozpoczęciu sezonu przygotowują się do kolejnego spotkania ligowego.
To z pewnością historyczny dzień w dziejach Okręgowego Związku Piłki Nożnej w Piotrkowie. Aż siedem! (na osiem zgłoszonych) niezrzeszonych drużyn awansowało do drugiej rundy Pucharu Polski na szczeblu okręgu.
Niektórzy "znawcy futbolu" już postawili krzyżyk na Grzegorzu Piechnie. Tymczasem popularny "Kiełbasa" zaczyna przypominać sobie to, co potrafi najlepiej - czyli strzelanie bramek.
Jeden z najsłynniejszych piłkarzy pochodzenia brazylijskiego, którzy grają w Polsce, Sergio Batata (posiada obywatelstwo polskie) strzelił bramkę dla Stali Niewiadów w sparingowym meczu przeciwko KS Paradyż.
Jeszcze dobrze kibice nie usiedli na trybunach remontowanego stadionu przy ulicy Żwirki, a już Concordia Piotrków przegrywała 0:1. Dośrodkowanie Łukasza Janczarka w fatalny sposób przeciął Norbert Czubała i piłka wpadła do bramki obok Piotra Stachurskiego.
Niespodzianka w pierwszym meczu Ekstraklasy: Polonia Bytom pokonała wzmocniony czterema zawodnikami i aspirujący do ścisłej ligowej czołówki PGE GKS Bełchatów 1:0.
Zaiskrzy w sobotę w Piotrkowie. W meczu drugiej kolejki II ligi wschodniej Concordia zmierzy się z Pelikanem Łowicz. Będzie to pojedynek drużyn, które nie przegrały w pierwszej kolejce. Trudno jednak wskazać faworyta, choć doświadczenie przemawia raczej za zespołem gości.
Mimo niezłej gry w pierwszej połowie i prowadzenia do 63. minuty piłkarze Concordii Piotrków przegrali w rundzie przedwstępnej Remes Pucharu Polski z Sandecją Nowy Sącz i pożegnali się z tymi rozgrywkami.
Po wycofaniu seniorskiej drużyny Piotrcovii z piotrkowskiej klasy okręgowej decyzją OZPN Piotrków jej miejsce zajmie zespół rezerw Omegi Kleszczów.
To było pierwsze w historii piłkarskie śniadanie prasowe na terenie okręgu piotrkowskiego. Na taki pomysł, bardzo trafiony, wpadły władze PGE GKS Bełchatów - jedynego klubu w województwie łódzkim, który występuje w piłkarskiej ekstraklasie i w przeciwieństwie do innych, ukochanych przez łódzkich dziennikarzy klubów, nie ma żadnych problemów z otrzymaniem licencji na grę w najwyższej klasie rozgrywkowej. Stolica łódzkiego futbolu mieści się obecnie w Bełchatowie i ci, którzy niedawno jeszcze pisali o bełchatowskim zaścianku muszą się z tym pogodzić.
