Informacja o straszliwej tragedii pod Smoleńskiem dotarła do trenera i naszych zawodniczek w drodze do Lublina.
- Wyjechaliśmy z Piotrkowa około 8:45 - relacjonuje trener Janusz Szymczyk. Przejechaliśmy już Opoczno i nagle dostałem telefon od prezesa klubu o tym co się wydarzyło. Pierwsza reakcja to niedowierzanie.
Ze względu na tragedię w Smoleńsku odwołane zostały mecze 1/2 finału Pucharu Polski w piłce ręcznej kobiet - SPR Lublin - Piotrcovia. Prezes OZPN w Piotrkowie Stanisław Sipa zdecydował także o odwołaniu wszystkich spotkań zaplanowanych na ten weekend w okręgu piotrkowskim.
- Jeśli nie wygramy teraz z SPR-em, to kiedy? - powiedziała po zwycięskim ćwierćfinałowym spotkaniu z Ruchem Chorzów Sylwia Lisewska.
Ze słowami naszej rozgrywającej trudno się nie zgodzić. W czasie najbliższego weekendu (10-11 kwietnia) Piotrcovia rozegra na wyjeździe dwa pierwsze półfinałowe spotkania play-off ekstraklasy szczypiornistek z mistrzem Polski - SPR-em Lublin.
"Rozmawiamy z byłymi reprezentantkami dorosłej i młodzieżowej reprezentacji Polski, prowadzimy rozmowy z naszymi zawodniczkami, chcemy aby klub od nowego sezonu zasiliły 2-3 nowe piłkarki" powiedział prezes Piotrcovii Bartosz Rol w programie "O tym się mówi" w Radiu Strefa FM.
Już w sobotę piłkarki ręczne Piotrcovii mogą awansować do strefy medalowej rozgrywek play-off ekstraklasy szczypiornistek. Warunkiem jest zwycięstwo nad Ruchem Chorzów. Po niedzielnym spotkaniu, które nasze zawodniczki wygrały dość pewnie, Piotrcovia jest z pewnością faworytem meczu nr. 2. Znając kibiców Piotrcovii, można założyć, że w Chorzowie pojawi się bardzo liczna grupa sympatyków naszego klubu, która na własne oczy będzie chciała się przekonać jak "słaba Piotrcovia" 2:0 ogrywa "mający patent" na nasz klub Ruch Chorzów.
Wysokie zwycięstwo odniosły drugoligowe rezerwy naszego klubu. Podopieczne trenera Mariusza Śpiewaka pokonały AZS Warszawa różnicą aż dwunastu bramek - 31:19. Ciekawe są jednak okoliczności towarzyszące temu spotkaniu. Piotrcovia II grała przez całe 60 minut jednym składem.
Piotrcovia nie dała szans chorzowskiemu Ruchowi w pierwszym meczu fazy play off. Niestety, kontuzji już w 4. minucie doznała Kinga Polenz. To kolejna czołowa zawodniczka, której może zabraknąć w najważniejszych spotkaniach sezonu.
Ruch Chorzów będzie pierwszą przeszkodą Piotrcovii w walce o dziesiąty w historii klubu medal mistrzostw Polski seniorek. Pierwsze, ćwierćfinałowe spotkanie play-off, w najbliższą niedzielę o 17:30 w hali Relax. Na 99,9 procent można powiedzieć, że na zwycięzcę tej konfrontacji (gra się do dwóch wygranych spotkań) czekać będzie w półfinale mistrz Polski - SPR Lublin.
Zgoda Ruda Śląska to zespół, z którym Piotrcovia ma najgorszy bilans spotkań w tym sezonie. W pierwszej rundzie piotrkowianki przegrały na wyjeździe 17:26, a dziś u siebie 30:34.
Na kolejkę przed zakończeniem sezonu zasadniczego prawie wszystkie najważniejsze rozstrzygnięcia są znane. Piotrcovia zajmie trzecie miejsce.