Wyjazdowy mecz Piotrcovii z mistrzem Polski zakończył się wysokim zwycięstwem lublinianek, już do przerwy piotrkowskie szczypiornistki przegrywały różnicą jedenastu bramek, ostatecznie tę przewagę udało się minimalnie zniwelować i MKS Selgros Lublin wygrał ten mecz 40:30 (22:11).
Piotrkowski zespół wyraźnie wygrał z przedostatnią do tej pory Olimpią-Beskid Nowy Sącz 31:20 (15:6) i wreszcie opuścił ostatnie miejsce w tabeli PGNiG Superligi, już po kilkunastu minutach było widać, że ten zespół Piotrcovii zagrozić nie może.
Piotrkowianin wygrał środowy sparing z pierwszoligowym KSSPR Końskie 36:25 (16:14). Kilka bramek podczas tego meczu zdobył Łukasz Achruk, który po meczu podpisał kontrakt z piotrkowskim klubem. 31-letni zawodnik grał już w Piotrkowie w latach 2010/2011, później występował m.in. w POWENIE Zabrze, Miedzi Legnica i Chrobrym Głogów, a ostatnio w klubach z Czarnogóry.
Takim określeniem trener piotrkowskiego zespołu Rafał Przybylski podsumował wtorkowy sparing Piotrcovii z Koroną Handball Kielce i trudno mu się dziwić, ponieważ jego zespół po raz kolejny stracił więcej niż 30 bramek.
W piątek w Piotrkowie rozpoczął się sparingowy miniturniej, w którym oprócz Piotrkowianina uczestniczyły również MMTS Kwidzyn, KPR Gwardia Opole oraz czeski zespół TJ Sokol Nove Veseli. Piotrkowianin wygrał swój pierwszy mecz, pokonując Gwardię Opole 35:29 (17:16), w sobotę odbyły się trzy kolejne pojedynki.
W meczu z gdańskim Łączpolem nie udało się wywalczyć żadnych punktów, Piotrcovia przegrała to spotkanie 25:31 (11:15). Kolejny mecz 21 stycznia o , tym razem do Piotrkowa przyjedzie MKS Olimpia-Beskid Nowy Sącz, może wtedy piotrkowskie szczypiornistki zdobędą pierwsze w tym roku punkty.
W tym tygodniu Piotrkowianin rozegra we własnej hali aż trzy sparingi, rywalami piotrkowskiego zespołu będą: czeska drużyna Házená Nové Veselí, MMTS Kwidzyn oraz Gwardia Opole. Z tym pierwszym zespołem Piotrkowianin miał się zmierzyć już w czwartek, ale to spotkanie przełożono.
O pierwszym w tym roku ligowym pojedynku szczypiornistki Piotrcovii powinny jak najszybciej zapomnieć, Kram Start Elbląg okazał się zbyt wymagającym rywalem, o ile w pierwszej połowie piotrkowianki nie ustępowały swoim rywalkom, to w drugiej zespół z Elbląga niemal w każdym aspekcie dominował na boisku i ostatecznie wygrał to spotkanie 33:27 (16:14).
W najbliższą sobotę, 7 stycznia szczypiornistki Piotrcovii rozegrają pierwszy mecz w drugiej rundzie PGNiG Superligi. W Hali Relax zmierzą się ze Startem Elbląg. To będzie pierwsza szansa, żeby opuścić ostatnie miejsce w tabeli.
Zawodnicy Piotrkowianina spotkali się we wtorek na pierwszym po przerwie treningu. Podczas okresu przygotowawczego piotrkowscy szczypiorniści rozegrają prawdopodobnie aż 10 sparingów.