Ogromną plantację konopi indyjskich policjanci znaleźli w lesie na terenie gminy Kluki. Czarnorynkowa wartość narkotyku, który można byłoby uzyskać z roślin, to około 330 tys. zł.
Ukrytą w kompleksie leśnym na terenie gminy Gomunice plantację konopi indyjskich zlikwidowała policja. Oszacowano, że z 480 roślin, które rosły w lesie, można uzyskać ponad 10 kilogramów gotowego do sprzedaży narkotyku.
Bełchatowscy policjanci ustalili, że w pobliżu rzeki Rakówki znajduje się uprawa konopi indyjskich. Na miejscu znaleźli 11 doniczek z roślinami. By ustalić właściciela konopi, postanowili z ukrycia obserwować plantację.
Całkiem pokaźna plantacja konopi indyjskich ukryta była w lesie na terenie gminy Kamieńsk. Policjanci z radomszczańskiej komendy zlikwidowali w sumie 578 krzaków tej rośliny. Według szacunków specjalistów z takiej ilości konopi można było uzyskać blisko 13 kilogramów gotowego do sprzedaży narkotyku.
25-latek uprawiał konopie indyjskie. Kiedy policjanci odwiedzili mężczyznę w domu w gminie Gidle, mogli poczęstować się ciasteczkami z marihuaną.
Bełchatowscy policjanci w lesie na terenie gminy Szczerców odkryli plantację marihuany. Zabezpieczono 110 krzaków konopi indyjskich w różnych fazach wzrostu.
25 dorodnych, wysokich krzaków konopi indyjskich ujawnili w dorzeczu Pilicy na terenie gminy Aleksandrów piotrkowscy policjanci. Rośliny zabezpieczono. Czarnorynkowa wartość nielegalnego towaru to około 16 tysięcy złotych.
Ponad kilogram częściowo wysuszonego krzaku marihuany i blisko 150 gramów suszu ujawnili bełchatowscy policjanci na terenie jednej z działki na terenie gminy Zelów. W tej sprawie zatrzymano 27-letniego mężczyznę.
Uprawę konopi znaleźli w gminie Gorzkowice policjanci z piotrkowskiej komendy. Zabezpieczyli 22 sztuki krzaków i 5 już ściętych, podsuszonych roślin.
Policjanci odkryli kolejną plantację konopi, tym razem w gminie Szczerców. Z zabezpieczonych roślin można było uzyskać blisko 990 gramów marihuany o czarnorynkowej wartości 29 tysięcy złotych.