Żywa lekcja patriotyzmu w szkole w Gomulinie

Region Wtorek, 22 maja 201824
Piąta edycja Gminnego Konkursu Recytatorskiego Poezji Patriotycznej im. ks. Mariana Wiewiórowskiego odbyła się we wtorek w Szkole Podstawowej w Gomulinie. Uczestniczyli w niej przedstawiciele wszystkich szkół z terenu gminy Wola Krzysztoporska.

Ładuję galerię...

W tym roku zaprezentowało się 30 uczniów, którzy byli najlepsi w przeprowadzonych wcześniej szkolnych eliminacjach. Ich rywalizacja odbyła się w dwóch kategoriach: dla klas 1-3 oraz 4-7. Wybierali utwory samodzielnie, a potem pracowali nad nimi z pomocą nauczycieli języka polskiego.

- To dla uczniów lekcja poezji patriotycznej, poprawnej polszczyzny; coś, co chcielibyśmy kultywować przez kolejne lata. Dzieci same najlepiej wiedzą i czują jak powinny dany wiersz zinterpretować. O poziomie konkursu najlepiej świadczy to, że niektóre recytacje wywoływały łzy wzruszenia – powiedziała Iwona Zapała, dyrektor Szkoły Podstawowej w Gomulinie.

Konkurs odbył się w tej szkole nieprzypadkowo, ks. Marian Wiewiórowski jest bowiem jej patronem od 2013 roku.

- Ks. Marian Wiewiórowski jest pomysłodawcą konkursu. To z jego inicjatywy przez lata uczniowie malowali słowem krajobrazy Polski tak pięknie, że słuchając ich niemal przenosiliśmy się na pola bitew – podkreśliła Małgorzata Kędzierska, nauczycielka języka polskiego.

Wydarzenie objął patronatem wójt gminy Wola Krzysztoporska, Roman Drozdek. - Patriotyzm na terenie naszej gminy jest na wysokim poziomie i wciąż się rozwija, szczególnie wśród młodzieży. To zasługa nauczycieli, pedagogów i dyrektorów. Dzięki pielęgnowaniu takich uczuć podążamy jako społeczeństwo właściwą drogą. Szkołę w Gomulinie można uznać za bastion patriotyzmu dzięki jej patronowi, który kochał pracę z dziećmi i przekazywał im istotne wartości – podsumował.


Zainteresował temat?

1

1


Zobacz również

Komentarze (24)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

do gosc ~do gosc (Gość)23.05.2018 10:13

W Polsce mozna mowic o Polsce i powinno sie mowic, tylko ten nasz patriotyzm jest troche powierzchowny. Bo wychwalamy Polske (i to jest dobre), narzekamy protestujemy ze sprzedaje sie wszystko ziemie, zaklady ( i to tez jest dobre, bo wyrazamy swoja opinie, protestujemy), ale za chwile za plecami robimy co innego (czyli jak kapital zachodni przyleci z kasa to ta ziemie sprzedajemy), a pozniej jak juz nie ma ziemi to lecimy do szabelki zeby ja odzyskac i gina cale pokolenia.
To nie jest patriotyzm.
Patriotyzm to tez negowanie takich postaw jak odrolnianie ziemi i sprzedawanie za bezcen w obce rece. To jest patriotyzm. Sam spiew i recytacja nie wystarczy.
Patriotyzm to oczywiscie mowienie o Polsce, recytacja wierszy ale z drugiej strony dbanie o polska ziemie, trzymanie jej w polskich rekach.
Same slowa nie wystarcza. Potrzebne sa slowa i czyny - i to jest patriotyzm.

41


radna z bożej łaski ~radna z bożej łaski (Gość)23.05.2018 10:05

a kiedy są w ogóle wybory i jakie ?

10


~gość ~~gość (Gość)23.05.2018 09:54

Nie irytuje recytacja wiersza patriotycznego. Jest to piękne. Tylko nijak się to ma do postępowania w codziennym życiu. Przeżyłem ponad 50 lat i widziałem wielu którzy recytowali wiersze patriotyczne, śpiewali piesni a za plecami robili co innego.
I tutaj tak jest. Gmina organizuje konkursy patriotyczne, są śpiewane pieśni, recytowane wiersze, a za plecami się robi co innego.

60


N ~N (Gość)23.05.2018 09:48

-jeszcze trochę a w Polsce nie będzie mozna mówić o Polsce, o Ojczyźnie bo to ,,pseudopatriotyzm"!!!

22


ob ~ob (Gość)23.05.2018 09:37

przecież tu chodzi o dzieci o wpajanie ukochania ziemi ojczystej i slużenia jej; co w tym niewlasciwego?

22


~gość ~~gość (Gość)23.05.2018 09:24

Zgadzam się. Ten patriotyzm to taki pseudopatriotyzm. Piękne słówka jak to my kochamy Polskę jacy to jesteśmy patrioci, piszemy pieśni wiersze, a za plecami robimy co innego: sprzedajemy ziemie, jakbyśmy mogli to byśmy też sąsiadów sprzedali, sprzedajemy siebie za marne grosiki. Do szabelki jesteśmy pierwsi, a później za 50 - 100 lat płacz bo to my straciliśmy
A powinniśmy sami rozwijać się, uczyć, zdobywać wiedzę, ściągać pieniądze z Zachodu do Polski, trzymać ziemię i nabywać kolejne ziemie, nieruchomości. A co w Polsce: wręcz przeciwnie wszystko jest sprzedawane.
Jest takie powiedzenie: Kto nie inwestuje, ten się nie rozwija. Kto się nie rozwija ten się cofa. Sprzedaż ziemi to żadna inwestycja, to strata. Inwestycja to posiadać własną ziemię i dokupywać kolejną. Odkładać pieniądzę tak jak ja to robię i inwestować w kolejne ziemie. Znam paru rolników w gminie Wola Krzysztoporska którzy tak robią i chwała im za to. Oni się rozwijają.
Odechciewa mi się takiego patriotyzmu. Pamiętam (mam już kilkadziesiąt lat) jak były sprzedawane ziemie. Osoby które sprzedawały kilka lat wcześniej krzyczały że jak to polska ziemia w obce ręce, jak tak można. Pierwsze w kościele stały, pieśni śpiewały. Jacy to nie oni patriotyczni. A gdy przyszło co do czego to same pierwsze biegały i sprzedawały i jeszcze naciskały aby inne osoby sprzedawały (które to osoby nie chciały sprzedać), groziły.
Powiem w skrócie: bez brzydkiego słowa, ale do ... ten patriotyzm.

21


do gość ~do gość (Gość)23.05.2018 09:16

Raczej ten patriotyzm to jest na pokaz. Jakieś czytanki, spotkania, buzi buzi, jakieś medale. Pic na wodę.
Mieszkańcy gminy patriotyzm polski to dbanie o własną ziemię, pielęgnowanie jej. Co się z nami stanie jak nie będzie tej ziemi, gdzie się podziejemy. Co z tego że na chwilę dostaniecie 100 - 200 tyś zł za 1h. Trochę się pobawicie za te pieniądze i za chwilę pieniędzy nie będzie a i ziemi nie będzie. A 1h ziemi przez 100-200 lat przynosił i przynosi większy pożytek.
Apeluję dbajcie o własną ziemię, pielęgnujcie ja. Wiem że jest to bardzo trudne, bo są niewielkie dochody i suma ze sprzedaży kusi, ale weźcie pod uwagę że wasze wnuki, pra-, praprawnuki nie bedą mieli tej ziemi jeśli ją sprzedacie.
Zgadzam się. Ten patriotyzm to taki pseudopatriotyzm. Piękne słówka jak to my kochamy Polskę jacy to jesteśmy patrioci, piszemy pieśni wiersze, a za plecami robimy co innego: sprzedajemy ziemie, jakbyśmy mogli to byśmy też sąsiadów sprzedali, sprzedajemy siebie za marne grosiki. Do szabelki jesteśmy pierwsi, a później za 50 - 100 lat płacz bo to my straciliśmy
A powinniśmy sami rozwijać się, uczyć, zdobywać wiedzę, ściągać pieniądze z Zachodu do Polski, trzymać ziemię i nabywać kolejne ziemie, nieruchomości. A co w Polsce: wręcz przeciwnie wszystko jest sprzedawane.
Jest takie powiedzenie: Kto nie inwestuje, ten się nie rozwija. Kto się nie rozwija ten się cofa. Sprzedaż ziemi to żadna inwestycja, to strata. Inwestycja to posiadać własną ziemię i dokupywać kolejną. Odkładać pieniądzę tak jak ja to robię i inwestować w kolejne ziemie. Znam paru rolników w gminie Wola Krzysztoporska którzy tak robią i chwała im za to. Oni się rozwijają.
Odechciewa mi się takiego patriotyzmu. Pamiętam (mam już kilkadziesiąt lat) jak były sprzedawane ziemie. Osoby które sprzedawały kilka lat wcześniej krzyczały że jak to polska ziemia w obce ręce, jak tak można. Pierwsze w kościele stały, pieśni śpiewały. Jacy to nie oni patriotyczni. A gdy przyszło co do czego to same pierwsze biegały i sprzedawały i jeszcze naciskały aby inne osoby sprzedawały (które to osoby nie chciały sprzedać), groziły.
Powiem w skrócie: bez brzydkiego słowa, ale do ... ten patriotyzm.

21


~gość ~~gość (Gość)23.05.2018 08:51

Raczej ten patriotyzm to jest na pokaz. Jakieś czytanki, spotkania, buzi buzi, jakieś medale. Pic na wodę.
Mieszkańcy gminy patriotyzm polski to dbanie o własną ziemię, pielęgnowanie jej. Co się z nami stanie jak nie będzie tej ziemi, gdzie się podziejemy. Co z tego że na chwilę dostaniecie 100 - 200 tyś zł za 1h. Trochę się pobawicie za te pieniądze i za chwilę pieniędzy nie będzie a i ziemi nie będzie. A 1h ziemi przez 100-200 lat przynosił i przynosi większy pożytek.
Apeluję dbajcie o własną ziemię, pielęgnujcie ja. Wiem że jest to bardzo trudne, bo są niewielkie dochody i suma ze sprzedaży kusi, ale weźcie pod uwagę że wasze wnuki, pra-, praprawnuki nie bedą mieli tej ziemi jeśli ją sprzedacie.
To jest patriotyzm a nie jakieś dyrdymały. Patriotyzm to czyny a nie słowa.

20


gość ~gość (Gość)23.05.2018 00:58

Raczej ostatni bastion pisu Panie wójcie. Ale i ten bastion padnie. Bo to pseudopatriotyzm na pokaz

80


woźniak ~woźniak (Gość)22.05.2018 22:04

Jaki patriotyzm? Sprzedaż polskiej ziemi zagranicznym koncernom pod budowę zagranicznych magazynów. Patriotyzm to też pielęgnowanie polskiej ziemi. O tą ziemię walczyli nasi dziadowie i pradziadowie. Dawniej nie mieściło się w głowie aby sprzedać polską ziemię, a władze tak łatwo ją odrolniają. Obecnie hasło patriotyzm to puste hasło.

40


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat