TERAZ7°C
JAKOŚĆ POWIETRZA Dobra
reklama

Gdy nie ma dzieci…

M.Cecotka
Marcin Cecotka sob., 16 lipca 2022 11:10
…to jesteśmy niegrzeczni – śpiewał Kazik Staszewski, a tekst hitu zespołu Kult „Gdy nie ma dzieci” trochę wyprzedził swoje czasy. Powstał w 1998 roku, a moda na wakacje bez najmłodszych pojawiła się niedawno. Przynajmniej u nas.
Zdjęcie
Autor: Zdj.Pixabay

Wykryto bloker reklam!

Treść artykułu została zablokowana, ponieważ wykryliśmy, że używasz blokera reklam. Aby odblokować treść, proszę wyłączyć bloker reklam na tej stronie.

Opinie na temat wakacji bez dzieci są oczywiście bardzo różne. Jedni twierdzą, że jeśli ktoś marzy o spędzeniu urlopu bez pociech, to niech najpierw się o nie nie stara, że miłość do dzieci nie zna granic i nie zależy od pory roku. Drudzy uważają, że wakacje to czas resetu i odpoczynku, a z dziećmi – zwłaszcza małymi – to się po prostu wyklucza. No i że miłość jednak ma swoje granice.

Mamy w Polsce coraz więcej hoteli i kurortów, które oferują letni wypoczynek, ale bez obecności najmłodszych.

- Trend wynika z potrzeby chwili – mówił w radiowym Maglu (Strefa Fm Piotrków) Jacek Kowalski, właściciel gospodarstwa agroturystycznego na południu kraju. – Dorośli, po ciężkiej i wyczerpującej psychicznie i fizycznie pracy, potrzebują pełnego odpoczynku, ciszy, spokoju, relaksu, książki. Nie życzą sobie wrzasku, hałasu, nie muszą wstawać razem ze swoimi dziećmi, śniadania zaczynają się u nas dopiero o 9.00. I to jest trend nie tylko ogólnopolski, ale wręcz światowy. Choć muszę zauważyć, że pobyty bez dzieci nie trwają długo: to najczęściej wyjazdy weekendowe, rzadziej tygodniowe.

 

- Czy to zjawisko nowe? Trudno powiedzieć – komentował Mirosław Górka (portal Zacnenocowanie.pl). – Ale faktycznie, coraz więcej wyszukiwań takich właśnie opcji, czyli „wakacje bez dzieci”. Hotele zresztą informują na swoich stronach, że u nich pobyt jest możliwy tylko dla osób dorosłych. Czy to coś złego? Nie sądzę. Rodzicom też przyda się trochę oddechu…

 

- To sprawa indywidualna – mówiła w Maglu Renata Głowacka, psycholog i psychoterapeuta z Piotrkowa. – Nie widzę nic złego w poszukiwaniu takiej formy wypoczynku, jeśli ma to komuś przynieść choćby chwilowy spokój i reset.

 

- Generalnie „strefy wolne od…” mogą nosić cechy dyskryminacji – wyjaśniał na antenie Bartłomiej Krasiński, radca prawny z Piotrkowa. – No bo jeśli ktoś uzna, że do swojego hotelu nie będzie wpuszczał ludzi z nadwagą, jąkających się, łysych itp. może to stanowić naruszenie zasad Konstytucji. Mało tego – nie można wykluczyć zaskarżenia do sądu.

 

Prawnik przypomina, że są miejsca w których z zasady nie zaprasza się osób niepełnoletnich (np. nocne kluby), ale wynika to z ich specyfiki.

 

Wakacje bez dzieci – egoizm  rodziców, czy jednak kilkudniowe dla nich wybawienie?

 

 

 

 

 

Reklama

Podsumowanie

    reklama

    Komentarze 2

    reklama

    Dla Ciebie

    7°C

    Pogoda

    Kontakt

    Radio