Była to już szósta edycja Motofestynu. - Impreza powstała z pasji do motoryzacji. Zawsze jeździłem na motocyklu i chciałem też coś zrobić dla mieszkańców. Tak jak co roku, mamy pokazy stuntu i driftu, symulator dachowania, pokaz ratownictwa medycznego oraz koncerty - mówił Michał Ruszkiewicz, współorganizator Motofestynu w Moszczenicy. - Z roku na rok jest coraz większe zainteresowanie. Pogoda dopisuje i jest znakomita zabawa. Pokazy umiejętności kierowców oraz służb ratowniczych to tylko część tego, co można zobaczyć na tegorocznym Motofestynie. Mam nadzieję, że cykl tych imprez będzie kontynuowany - dodał Krzysztof Jędrzejczyk, zastępca wójta gminy Moszczenicy.
Impreza już na stałe wpisała się w kalendarz imprez organizowanych na terenie gminy. - W innych miejscowościach są dni gminy, wsi, miasta, natomiast my mamy Motofestyn i traktujemy to jako Dni Moszczenicy - mówił Jerzy Korytkowski, dyrektor Gminnego Ośrodka Kultury i Sportu w Moszczenicy.
W sobotę gwiazdą wieczoru był zespół Pudzian Band, a pierwszy dzień Motofestynu zwieńczyła zabawa taneczna. W niedzielę wystąpił kabaret Czwarta fala oraz zespół Normalsi.