O sprawie już wcześniej informowaliśmy. Postępowanie dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci. - Aktualnie ciało dziecka zabezpieczono do przeprowadzenia sekcji zwłok. Dopiero wyniki badań pozwolą na ustalenie przyczyny zgonu. Ustaliliśmy, że dziecko chorowało, jak również było leczone na zapalenie oskrzeli. Na jego ciele podczas oględzin zewnętrznych nie ujawniono żadnych śladów przemocy fizycznej. Nie ujawniono również żadnych okoliczności, które wskazywałyby, że dziecko było zaniedbane przez rodziców. Dwudziestokilkuletni rodzice, w chwili przybycia policji na miejsce, byli trzeźwi. Nie mamy sygnałów, żeby w sposób niewłaściwy sprawowali opiekę nad dzieckiem - mówi Witold Błaszczyk - rzecznik Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie.
Przypomnijmy, do tragedii doszło w piątek - 6 maja, późnym wieczorem. Przybyłym na miejsce ratownikom medycznym, mimo reanimacji, dziecka nie udało się uratować.
- Zderzenie pojazdów przy Hali Targowej w Piotrkowie. Kierowca wymusił pierwszeństwo
- Ścieżka rowerowa Piotrków - Przygłów oficjalnie otwarta
- Policja apeluje o bezpieczną podróż podczas świątecznych wyjazdów
- ZUS wypłacił ponad 151,2 tys. świadczeń "Aktywnie w żłobku" na 214,4 mln zł
- Pożar ciężarówki na A1
- Miejskie wigilie w regionie. Piotrków, Bełchatów, Opoczno, Tomaszów, Łódź
- Ponad 1,3 mln zł umorzonej pożyczki
- Wspólne działania policji i straży leśnej. Patrolują okoliczne lasy
- Wyłudzał pieniądze za pomocą BLIK-a