- Restauracja przy ulicy Mireckiego w Tomaszowie została zamknięta około północy, godzinę później właściciele zwrócili uwagę na palące się w niej światło, poinformowali policję. Policjanci w okolicy baru zatrzymali 34-letniego mieszkańca Tomaszowa, obok zatrzymanego znajdowała się skrzynka z alkoholem oraz komputer - informuje rzecznik Komendy Policji w Tomaszowie. - Podejrzewany został osadzony w radiowozie, alkotest wykazał u niego ponad 2 promile. Właściciel baru rozpoznał w zatrzymanym jednego z ostatnich klientów lokalu. Według ustaleń mężczyzna nie był wtedy sam. Policjanci, mając rysopis kompana zatrzymanego, szybko zatrzymali 39-latka, który również dźwigał ze sobą alkohol. Obydwaj zatrzymani nie potrafili logicznie wytłumaczyć, skąd posiadają alkohol. Z baru oprócz wódki różnych marek o łącznej wartości prawie 700 złotych zginęło jeszcze 1000 złotych, ponadto sprawcy uszkodzili skrzydło okienne, przez które dostali się do środka lokalu, wewnątrz uszkodzili komputer, oraz telewizor plazmowy, łączna wartość strat został oszacowana na kwotę ponad 2500 złotych.
Podejrzani (zatrzymani 8 czerwca) zostali osadzeni w policyjnym areszcie, a następnego dnia usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem. Grozi im do 10 lat pozbawienia wolności.
- Kontrole szamb w regionie
- Nowe inwestycje w obrębie Pilicy i Zalewu Sulejowskiego
- Wałęsające się psy w gminie Wolbórz: problem mieszkańców i wyzwanie dla samorządu
- Fundusze europejskie dla województwa łódzkiego
- Wojsko opanowało Bugaj
- Dzień babci w przedszkolu Kubuś Puchatek w Piotrkowie
- Tragedia w szpitalu w Piotrkowie. Pacjentka nie przeżyła, bo odmówiono jej pomocy w szpitalu? [aktualizacja]
- Piotrkowska policja zatrzymała dilera narkotyków
- Prezydent Piotrkowa przekazał wyjątkowy dar na licytację WOŚP