...ale niestety zna już "post factum".
Główny mankament naszej policji polega na braku działań prewencyjnych. Jeszcze nie widziałem, by samochód z policjantami od razu reagował na dziwnie wyglądające pojazdy,dziwnie poruszające się po naszych drogach, pojazdy baz świateł,jazda kopcącymi i smrodzącymi wrakami kierowców gadających przez telefon w czasie jazdy...
Jak się nie reaguje w tym momencie, to nic dziwnego ,że na drogach wolna amerykanka!

10

Och, nie tylko idioci. Jeszcze brudasy i śmierdziele. Ci kierowcy są tak brudni i tak śmierdzą, jak są brudne i śmierdzą te budy, którymi kierują.

10

Co tu kryć,
Hamy jeździć nie potrafią,
Udają profesjonalistów,
Jakby z 25 lat za kółkiem spędzili
Ech, pogadałbym o psie Pszemq'a

20

9 na 10 ludzi nie uciekłoby z miejsca wypadku.
9 na 10 pewnie poczuwałoby się do naprawienia szkody (skody)
7 na 10 pewnie dostałoby szoku na samą myśl o fiacie seicento :D

20

sami nic nie potrafią zrobić ?? tylko najlepiej przyjść i wskazać sprawce...a najlepiej to przyprowadzić im sprawce...

20

Raz jeden widziałem jegomościa.
Otóż na parkingu zaparkował srebrną skodę
Laluś potem jakiś stanął obok niego seicento,
Ech, pech chciał że cofający skodą nie zauważył fiata
Tak mu oto błotnik i drzwi przerysował
YyyYYYyyyyYY - Rzekł tak, lecz z miejsca nie uciekł.

30

Ale pomyślmy:
Dajmy na to, że to prowokacja "poszkodowanych"
Mienie, które zostało zniszczone przez
Inne auto, poszukiwane przez policje...
Nieprawdopodobne?
Są takie przypadki!
Stołeczna policja zna mnóstwo przypadków takich wyłudzeń.
I nie wydaje mi się, że takie działania dotyczą tylko Warszawy..
Ech, pogadałbym o swoim psie.

20

Większość busów prowadzą idioci weźmy na przykład buzy co śmigają z Moszczenicy. Pamiętam jak jechałem kiedyś z Moszczenicy do PT i mam na liczniku kulturalne 90 a tu wyprzedza mnie Bus pełen ludzi który ma wyrypane że z naprzeciwka sunie tir i trąbi żeby go wpuścić bo mu się śpieszy. A w Pt to busy to ciągle wymuszają etc.

31

Żal mi tych właścicieli zniszczonych samochodów. Naprawdę.
Auto to przedmiot, pewnie ubezpieczyciel pokryje koszty - najważniejsze ze nikt nie ucierpiał w tej kolizji.
Ludzie nie potrafią zachować bezpiecznej odległości prowadzac pojazdy.
Uważają sie za panów i władców na drogach. Nie zważają na nic.
Zwłaszcza na bezpieczeństwo innych użytkowników drogi czy pobocza.
Jeden niepewny ruch kierownica i.. nieszczescie gotowe.
Ech, szkoda gadac. Wolę pogadać o swoim psie :)

20

Pszemqa pies jest tak niebezpieczny, że boją się go moderatorzy i nie publikują opowiadań o nim.

30