Walka o kościół w Piotrkowie

Tydzień Trybunalski Czwartek, 02 czerwca 2011156
Podczas wczorajszej sesji Rady Miasta rozpętała się prawdziwa burza w sprawie budowy w mieście kolejnego kościoła. Wątpliwości, co do potrzeby powstania nowego miejsca kultu mieli radni Lewicy.
Kościół ma powstać przy ul. Modrzewskiego<br>fot. J. KaczmarekKościół ma powstać przy ul. Modrzewskiego
fot. J. Kaczmarek

Radni debatowali nad uchwałą o sprzedaży w trybie bezprzetargowym nieruchomości niezabudowanej położonej przy ul. Modrzewskiego. Właśnie tam archidiecezja łódzka chce wybudować kościół pod wezwaniem Jana Pawła II. Nie wszystkim się to podoba.

- Mamy wątpliwości, dotyczące bezprzetargowego trybu sprzedaży tej nieruchomości. Wiem, że prawo dopuszcza taką możliwość, ale chcemy wiedzieć, czym się kierujemy w tym przypadku? Wiemy, jaka jest sytuacja finansowa miasta, musimy oszczędzać każdą złotówkę. Czy nie lepiej byłoby wystawić tę nieruchomość na sprzedaż w trybie przetargu nieograniczonego, a tym samym uzyskać sporo większe środki, a pieniądze przeznaczyć na inne cele (oświata, żłobki, działalność społeczna)? - pytała radna SLD Ewa Ziółkowska.

Na terenie działki przy Modrzewskiego (powierzchnia 0,3914 ha) ma powstać ośrodek edukacji duszpasterskiej z kościołem i funkcją mieszkalną. - Muszę rozwiać wątpliwości pani radnej - odpowiadał na pytania wiceprezydent miasta Andrzej Kacperek. - Jeżeli kościół, którego stosunek z państwem uregulowany jest mocą stosownej ustawy, występuje do jednostki samorządu terytorialnego o nabycie gruntów, to na podstawie art. 37 Ustawy o gospodarce nieruchomościami, ma on prawo żądać nabycia tejże nieruchomości w trybie bezprzetargowym. Cena, jaką możemy uzyskać za tę działkę będzie wynikać z operatu szacunkowego. Nie będzie możliwości udzielenia bonifikaty - wyjaśniał Kacperek.

- Ta nieruchomość zostanie sprzedana za 100% jej wartości - zapewnił radnych również prezydent Krzysztof Chojniak. Nie tylko Lewica miała wątpliwości. Radna Katarzyna Gletkier zastanawiała się czy Piotrków bardziej niż nowego kościoła nie potrzebuje żłobka. - Nie dziwi mnie antykatolicka histeria środowisk lewicowych. Jestem za kościołem, jednak warto zauważyć, że w tym rejonie miasta brakuje terenów zielonych - zauważył z kolei radny Przemysław Winiarski z klubu Razem dla Piotrkowa.

Radny Dziemdziora zwrócił uwagę, że decyzja o budowie nowego kościoła wymaga konsultacji społecznych, a być może nawet przeprowadzenia referendum (ze względu na emocje społeczne, które projekt już teraz wzbudza). - Miałem wiele telefonów i w bezpośrednich rozmowach różne emocjonalne wypowiedzi usłyszałem. Mieszkańcy mieli nadzieję, że na tym terenie zaistnieje jakaś infrastruktura komunalna lub sportowa. Od lat mieszkańcy tego osiedla oczekują, że powstanie tam boisko sportowe, ścieżka rowerowa czy zatoki postojowe, że po północnej stronie Modrzewskiego powstanie chodnik - mówił Dziemdziora. W związku z tym radny zgłosił wniosek o zdjęcie z porządku obrad dyskusyjnej uchwały. Wniosek radnego SLD nie uzyskał jednak poparcia większości.

Ostatecznie radni poparli uchwałę o sprzedaży działki przy Modrzewskiego. 14 radnych głosowało za, 5 było przeciw, 3 wstrzymało się od głosu. Wygląda więc na to, że już nic nie stoi na przeszkodzie, aby kościół pod wezwaniem Jana Pawła II jednak powstał. Kuria w Łodzi posiada już decyzję o warunkach zabudowy dla inwestycji.

Aleksandra Stańczyk


Zainteresował temat?

1

0


Zobacz również

Komentarze (156)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

119 ~119 (Gość)03.06.2011 11:16

Jeżeli diecezja chce wybudować kościół to niech wybuduje - to jest jej sprawa, jej pieniądze - mogą z nimi robić co chcą. Jeżeli jakimś wiernym to nie odpowiada to nie muszą wrzucać pieniędzy na tacę.
Natomiast, jeżeli chodzi o miasto to nie rozumiem z jakich względów ma ono odsprzedawać swoją ziemie w trybie bezprzetargowym, po niższej cenie . Przecież to jest marnotrawstwo naszych publicznych pieniędzy i w razie gdyby nastąpiło sprawa powinna znaleźć się w prokuraturze.
Miasto powinno zorganizować zwykły przetarg, a jeżeli pan prezydent, PiS, PO , diecezja , ufoludki ,ktokolwiek chce, aby znalazł się tam kościół to niech dołoży z WŁASNYCH PRYWATNYCH funduszy na ten cel, a nie zmusza całą społeczność do sfinansowania tej inwestycji.

00


ewa ~ewa (Gość)03.06.2011 11:05

Jestem katoliczką ale to przesada. Bełchatów liczy 65 tys mieszkańców i ma 5 parafi. W Piotrkowie 78 tys. mieście jest 7 parafi, 3 klasztory i 2 kościoły innych wyznań. Kościoły zaczęły świecić pustkami, ilość alumnów spadła o 80% a działalność duszpasterska w kościołach (religia) spadła do zera. Najwyższy czas aby księża zaczęli dawać przykład nalezytego postępowania. Na budowle i pomniki przyjdzie czas.

00


wyborca nie zawsze ma rację ~wyborca nie zawsze ma rację (Gość)03.06.2011 10:55

"wyborca" napisał(a):
co na to radni z tego obwodu? reprezentują swoje interesy czy swoich wyborców?


Nie obwodu a Okręgu wyborczego.

00


mieszkaniec ~mieszkaniec (Gość)03.06.2011 10:52

"motyl" napisał(a):
Jeśli to jest prawda to musi się tym bezwzględnie zająć prokurator. Nie można zgodnie z prawem wydać warunków zabudowy podmiotowi, który nie jest właścicielem działki.
Panie radny Dziemdziora, zgłoś to do prokuratury, jako mój przedstawiciel wymagam tego od Ciebie.


Kuria mogła wystąpić o warunki zabudowy, bo dla tego terenu nie został uchwalony plan zagospodarowania.

00


qwewr ~qwewr (Gość)03.06.2011 10:29

kolejny kościół w mieście Jak na 80-cio tysięczne miasto to już przesada Proponuje na każdym skrzyżowaniu kościół stawiać PARODIA Współczuje ludziom mieszkającym w okolicy Codzienna pobudka o 5 rano Ludzie czas na protesty i to na poważnie!!!!!

00


wyborca ~wyborca (Gość)03.06.2011 10:12

co na to radni z tego obwodu? reprezentują swoje interesy czy swoich wyborców?

00


wirtuś ~wirtuś (Gość)03.06.2011 10:05

NIE CHCEMY KOŚCIOŁA

00


motyl ~motyl (Gość)03.06.2011 09:46

"Irbis" napisał(a):
Inaczej niż przy pozwoleniu na budowę, do ustalenia warunków zabudowy nie jest niezbędne posiadanie przez wnioskującego praw do nieruchomości

fakt, mój bład. Trochę to dziwne, bo na mocy tych przepisów mogę wystąpić o warunki zabudowy dowolnej działki....
A czy ktoś może podać o którą dokładnie działkę chodzi? Bo Modrzewskiego jest dość długa. Który numer tej działki?

Komentarz był edytowany przez autora: 03.06.2011 09:59

00


komentator ~komentator (Gość)03.06.2011 09:27

Jest za dużo protestów? Jakich protestów? Masz na myśli ujadanie na forum? To chyba trochę za mało. Jeszcze nikt oficjalnie nie zaprotestował. Jeśli ludzie z Modrzewskiego i okolicy się nie zmobilizują, to wybudują ten kościół i tyle.

00


Irbis ~Irbis (Gość)03.06.2011 09:26

"Inaczej niż przy pozwoleniu na budowę, do ustalenia warunków zabudowy nie jest niezbędne posiadanie przez wnioskującego praw do nieruchomości. Decyzja sama w sobie nie rodzi prawa do terenu, ani nie narusza prawa własności. O ustalenie warunków zabudowy dla dowolnego terenu może zatem wystąpić każdy."
- Tyle mówi prawo. Ale stanowczo brak w tej sprawie opinii społecznej.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat