JaKac1
Piątek, 11 czerwca 201027
fot. ePiotrkow.pl
Czterech mężczyzn wykonujących prace w pobliżu WORD-u transportowało dość wysokie rusztowanie. Podczas jego przenoszenia zaczepili o linie wysokiego napięcia, w wyniku czego nastąpiło porażenie dwójki pracowników. Jeden z nich po reanimacji został zabrany do szpitala. Drugi, po akcji ratowniczej niestety zmarł.
Sprawą zajmie się teraz prokuratura.
POLECAMY
~Antykomuch (Gość)12.06.2010 08:41
Przez chwile pomyślałem że prąd poraził jednego z dyrektorów WORD-u artyste bronka.To jest ciekawa kariera,od wychowawcy w domu dziecka do fotela dyrektora!
Łukasz
11.06.2010 23:52
Tragedia,ja wracając z pracy byłem również mimo woli świadkiem tego zdarzenia.Tymbardziej jest mi przykro,bo w mojej obecności przybyła rodzina zmarłego.Ten widok na cały dzień zapadł mi w pamieci..........składam najszczersze kondolencje rodzinie....Życie kończy się tak nagle....
~Piotr Włostowic (Gość)11.06.2010 15:54
Mój, Boże, taki dzisiaj piękny dzień, choć bardzo dokuczliwy przez niesamowity upał, a tutaj taka smutna informacja.
Z pewnością przez tę wysoką temperaturę koncentracja była obniżona i w ogóle trudno cokolwiek dzisiaj robić na zewnątrz, a ci panowie przecież pracowali.
Chwila nieuwagi...
To bardzo przykre.
Powiedzieć w takiej sytuacji, że współczuje się bliskim zmarłego pracownika, to jakby nic nie powiedzieć.
Może szykował się na mecz otwarcia Mistrzostw Świata w Piłce Nożnej...
Oczekiwali z pewnością na niego w domu...
Przecież tylko wyszedł po prostu do pracy...
Brakuje słów, może lepiej pomilczeć z zadumą...
I docenić każdą chwilę życia, każdy jego moment...
Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!
Życzymy miłego przeglądania naszej strony!
