W Piotrkowie też polują na pokemony

Środa, 20 lipca 201649
Od kilkunastu dni pokemony podbijają internet. Akcje Nintendo poszybowały w górę o ponad połowę, aplikacja w sklepie Play ma kilkanaście milionów pobrań. Po ulicach – także tych piotrkowskich - spacerują ludzie i bynajmniej nie jest to spacer rekreacyjny. To przygoda!
W Piotrkowie też polują na pokemony

Aplikacja Pokemon Go - bo o niej mowa - wykorzystuje dane GPS, dzięki czemu na ekranie telefonów widzimy mapę terenu, na którym obecnie się znajdujemy. Kiedy już jakiś pojawi się na radarze, idziemy we wskazane miejsce – wówczas mapę zastępuje aparat, na którym pokazuje się trójwymiarowy model stworka. Musimy go złapać. Wiemy już więc, na czym polega sama gra. A na czym polega jej fenomen? Podstawowe czynniki są dwa. Po pierwsze, gra wykorzystuje model augmented reality, czyli rozszerzonej rzeczywistości. Nie złapiemy pokemona, leżąc na kanapie i nie ruszając się z niej. Musimy wyjść z domu i ich poszukać. Nie bez znaczenia pozostaje aspekt społecznościowy – możliwość spotykania się z innymi trenerami i walczenia z nimi.

 

Po drugie. Już wcześniej istniały różnego rodzaju gry miejskie polegające przede wszystkim na meldowaniu się gracza w określonych legalizacjach, ale "kieszonkowe potwory" to bardzo silnie zakorzeniona marka. Zwłaszcza w świadomości ludzi w wieku 20 - 25 lat. Gierka wciągnęła zarówno dzieci, jak i młodzież czy zupełnie dorosłych. Takich, którzy pamiętają emisję pierwszego odcinka serialu o kieszonkowych potworach przed kilkunastoma laty. Spora ich część wychowywała się na kreskówce, zbierała żetony z kieszonkowymi potworami – czyli tzw. tazosy. To więc dla użytkowników Pokemon Go niejako szansa na sentymentalny powrót do dzieciństwa. Aplikacja i popularność, jaką zyskała, niesamowicie podzieliła internautów. Dla jednych to świetny sposób na spędzenie wolnego czasu, dla drugich zaś... błazenada i głupota.

 

- Ja póki co widzę same plusy. Wcześniej nie znające się osoby gromadzą się w grupy, rozmawiają ze sobą, dzielą doświadczeniami. Razem spacerują i łapią kolejne "poki". Nie siedzą w domu, nie są bierne. Sam zauważyłem, że większość wolnego czasu spędzałem przed komputerem, a teraz wolę iść na spacer – mówi 26-letni Krystian. - Skoro prowadzi to do czegoś dobrego/zdrowszego, czemu nie uznać, że jest okej? - pyta retorycznie.

 

Dodajmy tylko, że na Facebooku można znaleźć grupę Pokemon Go Piotrków Trybunalski. Liczy 205 osób, co daje pewne wyobrażenie popularności, jaką tylko w naszym mieście cieszy się gierka.

POLECAMY


Zainteresował temat?

4

10


Komentarze (49)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

EPI ~EPI (Gość)20.07.2016 11:45

EPIotrkow.pl - to o czym inne media powoli przestają mówić, pojawia się na ePiotrkow.

121


Iza ~Iza (Gość)20.07.2016 11:25

No cóż, każdy ma to co chce...jedni wolą ogórki, inni ogrodnika córki.

90


Kitraż ~Kitraż (Gość)20.07.2016 11:18

ePiotrków - Twój portal technologiczny :D

20


gladiator ~gladiator (Gość)20.07.2016 11:14

A co stanie się gdy dwóch cholernie ostrych trenerów będzie chciało zdobyć tego samego poka. Oj będzie się działo.

45


piotrkow tryb ~piotrkow tryb (Gość)20.07.2016 11:14

Niektórzy zamiast iść na ten niby spacer jeżdżą samochodami i powodują wypadki. Jak się idzie na spacer to nie gapi się w telefon tylko patrzy gdzie idzie, w internecie można zobaczyć wiele filmików, gdzie ludzie tak się zapatrzyli w telefon, że nie wiedzieli gdzie byli i np. prawie doszło do porwania.

80


Kotlet ~Kotlet (Gość)20.07.2016 11:10

Najwięcej do powiedzenia mają ci, co nie grali, ale muszą wtrącić swoje 5 groszy, bo będzie fajnie jak powiedzą, że gra jest głupia. Lepiej pooglądać Trudne Sprawy albo Klan i żłopać piwsko. To jest dopiero pożyteczne...

87


Żal ~Żal (Gość)20.07.2016 11:09

Żałosny artykuł na żałosny temat. Cała specyfika piotrkowskich mediów. Pewnie w dzisiejszym, czy tam jutrzejszym "MAGLU" albo "O TYM SIĘ MÓWI" też będzie o Pokemonach. Auto nawet się nie podpisał...pewnie wstyd...Jakie miasto, takie media.....

73


cynik ~cynik (Gość)20.07.2016 10:54

Wczoraj dwóch "łapowiczów łapało" w Gawronolandii przy Żwirki....Z daleka śmiesznie to wygląda...

100


mc ~mc (Gość)20.07.2016 10:32

oł fuck...
pokemony chcą łapać? a sami gimbusy i pokez***by w jednym.

35


Leito ~Leito (Gość)20.07.2016 10:31

Zawsze to jakaś atrakcja w tym smutnym mieście....

103


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat