Nowy obiekt ma powstać najpóźniej do marca przyszłego roku. Burmistrz Ostrowski zdradził plany jak nowa kładka może wyglądać. - Chcielibyśmy oświetlić ją na biało. Ale gdy będziemy świętować, wówczas pod kładką pojawi się czerwona poświata, kładka będzie wówczas symbolizować naszą biało-czerwoną flagę. Mam nadzieję, że efekt będzie wzruszający, bo przypomnę, że kładka zostanie wybudowana w śladzie mostu, który powstawał w XII wieku. Ten most był wielokrotnie zmieniany, palony oraz bombardowany. Wówczas przetrwał, ale ostatecznie zastąpiono go obecnym, który trudno bezpiecznie pokonać. Poza tym bez kładki rewitalizacja byłaby niepełna. Brakuje oczywiście sygnalizatorów świetlnych, dzięki którym zwłaszcza najmłodsi mieszkańcy miasta i gminy mogliby bezpiecznie dotrzeć do kładki, ale przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad zapewnili nas, że takie bezpieczne przejścia dla pieszych mogłyby powstać. Wówczas dzieci nie musiałyby przechodzić czy przejeżdżać wzdłuż DK12 i po prostu mogłyby w bezpieczny sposób dotrzeć do szkoły czy na basen – mówi Wojciech Ostrowski.
W podpisaniu umowy z wykonawcą wzięli udział również sulejowscy radni Małgorzata Domosławska i Marcin Gadomski, którzy podkreślali, że to będzie strategiczny obiekt dla całej gminy Sulejów. - To obiekt, dzięki któremu poprawi się bezpieczeństwo. W sytuacji gdy DK 12 przejeżdża ok. 30 tysięcy samochodów, przejście na drugą stronę Pilicy jest bardzo uciążliwe i niebezpieczne, zwłaszcza dla rowerzystów. Oczywiście czekamy też na przeprowadzenie gazociągu do drugiej strony miasta, a ta inwestycja nam to umożliwi. Pozwoli nam to na rozwój i skuteczniejszą ochronę środowiska – powiedziała Małgorzata Domosławska. - W końcu mamy pewność, że ta inwestycja powstanie. Dopilnujemy też, żeby rura gazowa została tamtędy przeprowadzona. To dla nas priorytet – dodaje Marcin Gadomski.
Koszt wybudowania nowej kładki to ponad 5 mln 250 tys. złotych. Przypomnijmy, 2,5 mln złotych na ten cel pochodzi z dotacji od Urzędu Marszałkowskiego.
(źródło: UM Sulejów)