a ja za to bardzo polecam oddział ginekologii i noworodkowy.
Poród i opieka po nim-znakomita, bez żadnych znajomości.
Opieka na oddziale noworodkowym warta polecenia w całej Polce. Także warunki w salach.

50

pffff. Chyba nie wiesz co piszesz. Do prywatnego gabinetu specjalisty za stówkę by nie czekać w kolejce, owszem. Ale lekarz, nawet najlepszy w gabinecie cię nie zoperuje. Nie zrobi ci koronarografii ani nie przyjedzie w ciągu 15 min. gdy dostaniesz udaru. Trzeba nie mieć wyobraźni by pisać takie bzdury.

41

Może i niema długów ale i personelu ; dobrych lekarzy,pielęgniarek z powołania i salowych do sprzątania jednym słowem oszczędzamy nawet na szalowych

70

Czytam te komentarze no i tak - "darmowa", "państwowa" służba zdrowia. Proszę mi oddać moje pieniądze i nie zabierać kolejnych w podatkach na utrzymanie tej hydry! Prywatnie sam się lepiej zatroszczę o moje pieniądze i moje zdrowie!
Co roku dowiadujemy się, że jest coraz gorzej, coraz więcej pieniędzy nam na to zabierają. Lepiej to zlikwidować, aniżeli trzymać przy życiu.

31

Pani rzecznik Ciotucha promuje swoje nowe miejsce pracy?

52

Co z tego, że nie ma długów skoro ten szpital to umieralnia? Nikomu nie życzę pobytu tam.

63

może i długów nie ma ale też niewiele poza tym. Wszechpotężny dyr zgromadził sobie armię sługusów wiecznie wdzięcznych obrabiających nawet jego rancho. Nepotyzm na niespotykaną skalę, prwyawtno publiczne oddziały słynnych doktorów w mieście P, obcinaczy nóg ludziom itp. Lepiej tam nie trafić, no chyba że za pośrednictwem kóregoś prywatnego gabinetu czy samego dyr. Taki to mamy szpital....

92

A mnie odesłali z 2 letnim dzieckiem z urazem głowy do Bełchatowa, bo akurat nie było chirurga dziecięcego! Oni tylko na papierze są tacy wspaniali.

13

Zapisy na USG to jakieś nieporozumienie, bo są tylko jednego dnia ( ostatnio 31.10) dodzwonić się nie można - trzeba stawić się osobiście. Szanowna Pani z rejestracji na dzień dobry z wielką buzią, że jaki się coś nie podoba to do dyrektora( gdy powiedziałem , że mi wolnego nikt w pracy na ten dzień nie da).

71

W d+++e mam taki szpital. Udałem się - po wypadku - na SOR na dzień przed Wszystkimi Świętymi. Prawie nikt nie pracował; krew się lała, sprawa była pilna, a oni odesłali mnie w inne miejsce. Żenua.
I tradycyjnie - wszyscy wiemy, że jest to miejsce, gdzie bez załącznika nic się nie załatwi. To wypadałoby w końcu zmienić!

112