Ten szpital to jedna wielka porażka, personel w większości opryskliwy, nieprzyjemny... Kto za ten b....l tam odpowiada????

12

masz racje potwierdzam to samo ,dwa razy do tego szpitala sie zglaszalem tylko po pomoc i ani razu nie bylem potraktowany jak należy ,w pierwszym przypadku lekarzowi sie nie chcialo nawet obejrzeć mnie i zbadać a w tym roku to mi jeszcze zaszkodzili i dopiero sam sobie musialem pomóc ,wiecej nie pójde bo mogą wykończyć

12

Ilu pacjentów macie w SOR w ciągu 12 godzin? 100-150?
Ilu w tym nieszczęsnym sorze pracuje lekarzy średniego personelu(2+4). W sumie sporo czyli każdy biedny pacjent powinien zostać przyjęty w ciągu dwóch minut.

30

Tak ten szpital nie ma długow i co z tego jak opieka nad pacjentem z powodu braku personelu jest żenująca ,a na słynnym SOR tylko ciągle pyskujący personel zwlaszcza jedna ,,pani,, żenada ja nie skorzystam już więcej i osobiście nie polecam

62

Hemodynamika, ktora została otwarta z pompa tuż przed wyborami a do dzis nie działa.. Porażka jakaś.

31

xyzq zgadzam się w 100% oddział gin-poł i noworodków działa świetnie. Trafiłam tam w środku nocy, wszyscy życzliwi, uśmiechnięci, położna cały czas przy mnie, (która powtarzała, że ja jestem najważniejsza i mogę robić co chcę, nawet mi prześcieradło na podłodze położyły, jak chciałam leżeć na podłodze), przy porodzie lekarz, mąż może zostać na noc, jednoosobowe pokoje, super polecam. W porównaniu do Roosevelta 10 lat temu, gdzie też rodziłam i nikt się mną nie interesował, a lekarz przyszedł po wszystkim z pretensjami, że on właśnie jadł obiad, a ja tak szybko urodziłam, to na Rakowskiej jest jak w Leśnej Górze :)

50

W Tomaszowie? Prywatny? coś Ci się mocno pomyliły pojecia:)

10

Żeby nie było - w Łodzi prywata też się zdarza.
CD - w Tomaszowie jest prywatny szpital - wierz mi nie chciałbyś tam trafić.

21

Tylko prywatyzacja .
Nie bedzie prywaty i stołków dla kolesi w państowym grajdole

11

Jak Wam wszystkim źle to po co tutaj przychodzicie?
Polecam szpital w Tomaszowie dopiero zobaczycie co to znaczy umieralnia.
Ja odeszłam z tego szpitala z powodu poszanowania pracownika i z powodu niskich zarobków. Faktycznie poza lekarzami inni pracownicy się nie liczą. Bardzo często prywata lekarzy załatwiana jest w trakcie państwowego czasu pracy i na państwowym sprzęcie.
Teraz w Łodzi mam zarobki wyższe (nawet po odliczeniu dojazdu). Dyrektor staje po stronie pracownika. Na Rakowskiej każdy pacjent mógł opluć i zawsze wina była po stronie pracownika.
Ale uczciwie trzeba przyznać, że szpital zarządzany jest naprawdę dobrze, chociaż doradców mógłby dyrektor wymienić (szczególnie tych którzy decydują o przetargach - ile było "niedociągnięć" w remontowanych oddziałach?).

22