Śmieci "wylewają" się już na ziemię

Tydzień Trybunalski Niedziela, 12 maja 201314
Mieszkańcy narzekają na zanieczyszczone place zabaw. - W koszach pełno śmieci, a piasek w piaskownicach niewymieniony. - Czystość na miejskich placach zabaw utrzymywana jest na bieżąco, a piasek wymieniany dwa razy w roku – uspokaja jednak piotrkowski magistrat.
Śmieci

Prośbę o interwencję w sprawie placu zabaw przy pl. Niepodległości w Piotrkowie otrzymaliśmy na adres kontakt@epiotrkow.pl. - Kilka dni temu poszedłem z moim synem na plac zabaw przy pl. Niepodległości w Piotrkowie. Pogoda sprzyja, więc czas spędza tam wiele dzieciaków z miasta. Bywam tam także często i ja z synem, ale czegoś takiego jeszcze nie widziałem. Cały teren placu zabaw oraz wokół jego ogrodzenia usłany był petami, foliowymi torebkami, pustymi butelkami, opakowaniami po słodyczach i Bóg wie, czym jeszcze. Trzy kosze są pełne, a ich zawartość “wylewa” się już na ziemię. W piaskownicy także brud i śmieci. Na placu zabaw nasze pociechy mają spędzać mile czas, ale nawet mój 5-letni syn zaczął w pewnym momencie z własnej woli zbierać z ziemi to, co wyraźnie go raziło. Niestety, z powodu przepełnionych pojemników na odpady, nie miał gdzie wyrzucać tego, co podniósł – mówi pan Radek, mieszkaniec Piotrkowa.

Na stan piaskownicy narzekają również mieszkańcy z okolicy skweru Nauczycieli Tajnego Nauczania (u zbiegu ulic Piastowskiej i Próchnika). -Może śmieci nie ma tak dużo, ale ta nasza piaskowanica jest ciągle zaniedbywana. Nie pamiętam, kiedy piasek był wymieniany – mówi pani Grażyna.
Piotrkowski Urząd Miasta informuje, że piaskownice na kilkunastu miejskich placach zabaw są oczyszczane na bieżąco przez firmę wyłonioną w przetargu. - Firma ma za zadanie utrzymywać place zabaw w czystości i porządku. W związku z tym minimum dwa razy w ciągu roku (w kwietniu i w sierpniu) powinna wymieniać piach w całości, niezależnie od jego ilości – informuje Jarosław Bąkowicz, kierownik Biura Prasowego piotrkowskiego magistratu.

Wykonawca za usługę otrzymuje przez cały rok wynagrodzenie ryczałtowe. Miesięczne utrzymanie 16 miejskich placów zabaw (nie tylko piaskownic, ale jeszcze np. urządzeń do zabaw) wynosi prawie 4 tysiące złotych brutto. - Miasto nie ponosi dodatkowych kosztów związanych z utrzymaniem piaskownic – przekonuje Bąkowicz.

- Jeżeli do zaniedbań w utrzymaniu czystości i porządku dochodzi, to na firmę obsługującą nakładamy kary finansowe. Jest jednak początek sezonu i na poprawki dajemy trochę czasu – zaznacza pracownik Zarządu Dróg i Utrzymania Miasta współnadzorujący czystość w mieście. Pozostaje liczyć na to, że niedociągnięcia porządkowe zostaną szybko usunięte.

O czystość na osiedlowych placach zabaw systematycznie starają się dbać również pracownicy administracji spółdzielni mieszkaniowych. - Piasek wymieniamy obowiązkowo dwa razy w roku. Na wiosnę i pod koniec lipca. Jeżeli z kolei piaskownica nie jest ogrodzona, to piach wymieniamy nawet trzy razy (chcąc zadbać o czystość, musimy to robić, bo nie mamy możliwości ciągłego kontrolowania 20 piaskownic na terenie naszego osiedla) - mówi Włodzimierz Cecota - kierownik Administracji os. 35-lecia w Piotrkowie.


Zainteresował temat?

6

0


Zobacz również

reklama

Komentarze (14)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

spells ~spells (Gość)12.05.2013 11:41

dwa razy w roku jest wymieniany piasek,a ile razy w roku sikają taam pieski?

00


qwerty ~qwerty (Gość)12.05.2013 11:15

Nie ma jak na wsi.Czysty piasek w piaskownicy,dzieci w ogródki nikomu nie przeszkadzają cisza spokój...

00


mama ~mama (Gość)12.05.2013 11:02

mieszkam na AK i u nas na placu zabaw zlikwidowali piaskownice, posiali trawe i teraz pieski maja sie gdzie zalatwiac. dzieci nie maja sie gdzie bawic, a dodatkowo jesli juz wyjda przed blok przeszkadzaja sasiadom, ktorzy juz zapomnieli ze mieli dzieci i wnuki

00


@ndzi ~@ndzi (Gość)12.05.2013 10:42

dawno , dawno temu były czyny społeczne ,ale dziś coś takiego zaproponować to gorzej niż wywiesić flagę na 1- go maja , a jest wielu ludzi co by chętne popracowało na świeżym powietrzu ,porozmawiało ,wypiło by kielonka /z sąsiadką ,niż gnić w tych czterech ścianach.

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat