Seksafera w bełchatowskiej podstawówce?

Strefa FM Czwartek, 06 września 201820
Rodzice chcieli sprawdzić, co dzieje się na zajęciach w szkole, więc umieścili w plecaku dziecka dyktafon. Jak się okazało, urządzenie mogło zarejestrować igraszki miłosne nauczycieli jednej z bełchatowskich podstawówek.
Seksafera w bełchatowskiej podstawówce?

Prokuratura przesłuchała świadków, odtworzyła materiał fonograficzny oraz zabezpieczyła zapis monitoringu ze szkoły i bada czy uczeń mógł widzieć sceny seksu. - Prokuratura została powiadomiona pisemnie przez pełnomocnika rodziców dziecka o dużym prawdopodobieństwie prezentowania uczniowi treści o charakterze seksualnym. W tym kierunku prokuratura wszczęła postępowanie karne w celu weryfikacji tego zawiadomienia. Pokrzywdzeni stwierdzili, że dziecko zachowuje się nienaturalnie, dlatego postanowili w jego plecaku umieścić dyktafon - mówi Piotr Grochulski, prokurator rejonowy w Bełchatowie.


Zebrany materiał dowodowy nie pozwala obecnie przedstawić zarzutów żadnej z osób zamieszanych w to zdarzenie.


Zainteresował temat?

3

1


Zobacz również

reklama

Komentarze (20)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gość ~gość (Gość)06.09.2018 21:14

A może tak teraz wygląda nauczanie przedmiotu WDŻ (wychowanie do życia w rodzinie)??

60


antydoda ~antydoda (Gość)06.09.2018 13:05

Ale patologia w mieście zarządzanym przez PiS.

1631


ktosik ~ktosik (Gość)06.09.2018 19:21

oo widzę, że "olo" chyba obawia się że to jego nagrano hahahha

50


qweryu ~qweryu (Gość)06.09.2018 19:16

Ojej, ojej. A prezydent Francji ze swoją nauczycielką? I co, szczęśliwi są. A ona została Pierwszą Damą.

91


gość ~gość (Gość)06.09.2018 16:39

Dopiero rok szkolny się zaczął a już taka afera :D

61


Witek ~Witek (Gość)06.09.2018 13:59

To żaden dowód a na marginesie powiem ,że dzieci dziś mają dostęp do wszystkiego jeszcze za nim pójdą do szkoły więc to mi dopiero afera śmiechu warte

152


olo ~olo (Gość)06.09.2018 13:50

Art. 267. Kodeks Karny
1. Kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do informacji dla niego nieprzeznaczonej, otwierając zamknięte pismo, podłączając się do sieci telekomunikacyjnej lub przełamując albo omijając elektroniczne, magnetyczne, informatyczne lub inne szczególne jej zabezpieczenie, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
2. Tej samej karze podlega, kto bez uprawnienia uzyskuje dostęp do całości lub części systemu informatycznego.
3. Tej samej karze podlega, kto w celu uzyskania informacji, do której nie jest uprawniony, zakłada lub posługuje się urządzeniem podsłuchowym, wizualnym albo innym urządzeniem lub oprogramowaniem.
4. Tej samej karze podlega, kto informację uzyskaną w sposób określony w § 1-3 ujawnia innej osobie. § 5. Ściganie przestępstwa określonego w § 1-4 następuje na wniosek pokrzywdzonego.

104


she ~she (Gość)06.09.2018 13:28

Księża mogą z dziećmi to co nauczyciele nie mogą przy nich....?

01


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat