Seksafera w bełchatowskiej podstawówce?

Strefa FM Czwartek, 06 września 201820
Rodzice chcieli sprawdzić, co dzieje się na zajęciach w szkole, więc umieścili w plecaku dziecka dyktafon. Jak się okazało, urządzenie mogło zarejestrować igraszki miłosne nauczycieli jednej z bełchatowskich podstawówek.
Seksafera w bełchatowskiej podstawówce?

Prokuratura przesłuchała świadków, odtworzyła materiał fonograficzny oraz zabezpieczyła zapis monitoringu ze szkoły i bada czy uczeń mógł widzieć sceny seksu. - Prokuratura została powiadomiona pisemnie przez pełnomocnika rodziców dziecka o dużym prawdopodobieństwie prezentowania uczniowi treści o charakterze seksualnym. W tym kierunku prokuratura wszczęła postępowanie karne w celu weryfikacji tego zawiadomienia. Pokrzywdzeni stwierdzili, że dziecko zachowuje się nienaturalnie, dlatego postanowili w jego plecaku umieścić dyktafon - mówi Piotr Grochulski, prokurator rejonowy w Bełchatowie.


Zebrany materiał dowodowy nie pozwala obecnie przedstawić zarzutów żadnej z osób zamieszanych w to zdarzenie.


Zainteresował temat?

3

1


Zobacz również

Komentarze (20)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Arman ~Arman (Gość)22.10.2018 10:43

I bardzo słusznie! Nauczyciel już dawno przestał był zawodem z powołania.. Jak mi córka zaczęła raz opowiadać jak się do uczniów zwaracają to strach puszczać dziecko do szkoły. Wrzuciłem jej dyktafon i później nagranie puściłem nauczycielowi. Od tamtej pory spokój.

01


gość ~gość (Gość)09.09.2018 22:09

Jesli dziecku dzieje się krzywda, to takich zwyrodnialców należałoby nagrać i upublicznić. Sama pracuję z tymi biednymi dziećmi i ich rodzicami i nie wyobrażam sobie, jak można coś takiego zrobić małemu człowiekowi...

11


pytanie ~pytanie (Gość)09.09.2018 11:07

A czy prokuratura weźmie się za rodziców, którzy bezprawnie nagrywają. Podobno nie można nagrywać bez zgody. To jak to w końcu jest?

05


gość ~gość (Gość)08.09.2018 14:22

We Włoszech,na podstawie interpretacji rysunku przez psycholożki w przedszkolu, zamknięto ojca za rzekome molestowanie córeczki,gość odsiedział 2 lata,po czym zwolnił celę dla tych pań.

10


gość ~gość (Gość)07.09.2018 12:19

Oj tam oj tam będzie wiedział co robić z koleżanką za kilka lat BTW skąd pewność, że to nauczyciel się zabawiał, a nie on? xD

23


dzeki ~dzeki (Gość)07.09.2018 10:22

Podsłuchowywać ?podsłuchowywać ? - nieładnie

41


gość ~gość (Gość)07.09.2018 09:56

Bełchatów i Piotrków to zadupie Polski. I na palcach można policzyć normalnych ludzi.

44


Mirosław ~Mirosław (Gość)06.09.2018 22:08

Seksafera goni seksaferę!

40


gość ~gość (Gość)06.09.2018 22:04

W artykule nie zamieszczono ważnej informacji : dziecko ma 8 lat i choruje na autyzm, ma indywidualne nauczanie w szkole, dziecko z powodu choroby nie mówi i ani rodzicom, ani nikomu na świecie nie powie że go spotkało coś złego, rodzice sygnalizowali w szkole, że dziecko coś przeżywa i jest niespokojne ale zostali zignorowani i dlatego zdecydowali się na taki krok, nie piszcie bzdur skoro nie znacie sprawy

172


gość ~gość (Gość)06.09.2018 21:06

Brawo dla rodziców, którzy zaszczepiają dobre wzorce dziecku. Widać wyrośli w stalinowskiej tradycji, podsłuch inwigilacja...A może trzeba było tak dziecko wychować aby samo przyszło do rodziców i opowiedziało o swoich kłopotach w szkole. Ps. Kocham ten kraj gdzie się należy spodziewać ciosu na każdym kroku. Tylko tu chcę żyć!!!

1211


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat