Ścieżka rowerowa z Piotrkowa do Koła już gotowa

Tydzień Trybunalski Piątek, 01 listopada 201330
Piotrkowianie, czy wiecie, że ścieżka rowerowa pomiędzy Piotrkowem a Kołem już istnieje? Po 7 kilometrach nowej nawierzchni można jeździć rowerem, spacerować, maszerować z kijkami.
Ścieżka rowerowa z Piotrkowa do Koła już gotowa

Zapowiadał Piotrków, zapowiadał Sulejów. Im, jak dotąd, inwestycji nie udało się zrealizować. Kto więc wybudował drogę? Lasy Państwowe. - Jest to gospodarcza droga wewnętrzna Nadleśnictwa Piotrków, łącząca dwie drogi asfaltowe: drogę krajową nr 12 i drogę powiatową Przygłów - Koło. Ma ok. 7 km długości. Służy głównie celom gospodarczym, czyli wywózce drewna, zabezpieczeniu przeciwpożarowemu lasu. Zgodnie z ustawą korzystać z tej drogi mogą również okoliczni mieszkańcy, piesi czy ci, którzy trenują nordic walking. Zakazany jest ruch pojazdami silnikowymi. Droga może być używana do celów rekreacyjnych. Oficjalnie nie jest to ścieżka rowerowa, ale może być wykorzystywana jako trasa dla rowerzystów - mówi w wypowiedzi dla Strefy FM Piotr Szałas, zastępca nadleśniczego w Nadleśnictwie Piotrków.

Mało tego, że Lasy Państwowe zrobiły nam nieoczekiwany prezent, w przyszłości drogą Nadleśnictwa będzie można dojechać rowerem do samego Zalewu. - W planach mamy rozwój sieci wszystkich dróg wywozowych i przeciwpożarowych, również drogi do samego Zalewu. Nadleśnictwo graniczy z Zalewem na odcinku pomiędzy Barkowicami Mokrymi a Bronisławowem. Myślę, że do roku 2020 jesteśmy w stanie wybudować tę drogę - dodaje Szałas.

Droga nie jest jeszcze oddana do użytku, aktualnie trwają ostatnie odbiory techniczne. Co z planami Piotrkowa i Sulejowa? Przypomnijmy, że w 2011 roku przedstawiciele dwóch gmin (prezydent Krzysztof Chojniak i burmistrz Sulejowa Stanisław Baryła) podpisali list intencyjny w sprawie budowy ścieżki rowerowej z Piotrkowa do Koła. Miał to być pierwszy krok na drodze do realizacji inwestycji. Zgodnie z zapowiedziami miała powstać nie tylko ścieżka rowerowa, ale trasa dostosowana również do zimowych “biegówek”, o długości ponad 5 km, utwardzona kamieniem, dzięki czemu mieli z niej korzystać zarówno rowerzyści, jak i piesi i biegacze. Na trasie miały znaleźć się miejsca do odpoczynku oraz stojaki na rowery.

Rok później, tzn. w maju 2012 roku, urzędnicy informowali, że istnieje prawdopodobieństwo, że ścieżka powstanie dopiero w 2014 roku. Co mówią dzisiaj? - Z informacji przekazanych przez Pracownię Planowania Przestrzennego na chwilę obecną sprawa ścieżki stoi w miejscu – informuje magistrat.

as/przy współpracy ze Strefą FM

POLECAMY


Zainteresował temat?

20

0


Komentarze (30)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

dag ~dag (Gość)02.11.2013 01:01

OK, ale czy można jakieś wskazówki gdzie i jak ona przebiega? Rzut mapy albo dokładniejsze określenie? Bo z tego co rozumiem to zrobili przecinkę i przez pomyłkę wyszła im droga.

01


Lin ~Lin (Gość)01.11.2013 22:07

Gdzie ta ścieżka się zaczyna?

01


Marta Martaranga01.11.2013 21:47

biegłam ostatnio ścieżką, jest super, może jakiś leśniczy będzie kandydował na prezydenta, chętnie na niego zagłosuję :)

10


na układy nie ma rady ~na układy nie ma rady (Gość)01.11.2013 21:12

"na-układy-nie-ma-rady" napisał(a):


Byłbym zapomniał, z Tomaszowa do Spały ścieżka rowerowa jest wyłożona kostką. I to by było na tyle!

10


na układy nie ma rady ~na układy nie ma rady (Gość)01.11.2013 19:54

Bardzo dobra wiadomość! Wreszcie będzie można bezpiecznie na rowerku przejechać tą trasę skrajem lasu. Podobnie jest na odcinku Tomaszów Spała i widać tam bardzo wielu rowerzystów i spacerowiczów.

10


expiotrkowianin ~expiotrkowianin (Gość)01.11.2013 19:43

Nazwałbym to drogą, szlakiem, duktem... ale na pewno nie ścieżką rowerową! Wysypana jest tam taka nawierzchnia (grube kamienie), że rowerem bardzo ciężko się jedzie.

00


taki jeden ~taki jeden (Gość)01.11.2013 17:10

We wczesnych latach osiemdziesiątych jechałęm ze znajomym z tych "lepszych" Niemiec asfaltówką z Przygłowa do Barkowic. W pewnym momencie mój Helmucik zatrzymał się, wyjął aparat, poprosił mnie o zrobienie zdjęcia - on, rower i droga w tle - i powiedział:
-Jak pokażę znajomym w domu, jakie tu w Polsce macie ścieżki rowerowe, to ich szlag z zazdrości trafi ;)

10


Emeryt ~Emeryt (Gość)01.11.2013 16:53

O tej drodze, bo wróble ćwierkały od 1980.

10


Krytyk ~Krytyk (Gość)01.11.2013 14:13

A 100 000 na wycinkę drzew poszło. Ani drzew ani kasy. Brawo panie Chojniak.

10


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat