Przypomnijmy, że przeprowadzka zwierząt z ul. Glinianej do nowej siedziby (za oczyszczalnią ścieków przy ul. Podole) miała nastąpić już kilka miesięcy temu. Prace jednak przeciągały się w nieskończoność. Wygląda na to, że psy i koty spędzą jednak zimę w nowej siedzibie.
- Działa już chłodnia na żywność, została doposażona kuchnia i zgromadzone wyposażenie boksów. Przeprowadzka będzie możliwa niebawem. Pozostaną do dokończenia roboty zewnętrzne, które mogą trwać podczas funkcjonowania schroniska – informuje Elżbieta Jarszak, p.o. kierownik Zespołu Rzecznika Prasowego Prezydenta Miasta.