Przypomnijmy, Naczelny Sąd Administracyjny w Warszawie odrzucił skargę Samorządowego Kolegium Odwoławczego w Piotrkowie Trybunalskim orzekając, że decyzja w sprawie magazynowania odpadów niebezpiecznych na Wapiennikach nie została wydana z rażącym naruszeniem prawa. Burmistrz Sulejowa Wojciech Ostrowski zapowiadał, że odniesie się do tej sprawy po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia wyroku, niedawno je otrzymał.
- Cała ta sprawa, te odwołania SKO do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi, potem do Naczelnego Sądu Administracyjnego w Warszawie, przypomina film „Sami swoi” - „sąd sądem, a sprawiedliwość musi być po naszej stronie”. Tak się właśnie stało, sądy przyznały rację firmie prywatnej, w zasadzie uznały, że naruszenie prawa jest niewielkie, a na pewno nie rażące, ewidentnie przyznały rację staroście. Na szczęście, tak jak w „Samych swoich”, sądy sądami, a sprawiedliwość była po naszej stronie. Na dzień dzisiejszy prawo się zmieniło – mówi burmistrz.
Co oznacza, że w tej chwili inwestor nie może na Wapiennikach składować odpadów niebezpiecznych. W takiej sytuacji przedstawiciele firmy zwrócili się do magistratu o wydanie pozwolenia na odzysk materiałów wapiennych na swoich działkach i - jak zapowiada burmistrz - takie pozwolenie raczej uzyskają. Nie będzie natomiast zgody na to, aby na pozostałym terenie wznowić wydobywanie kamienia, ponieważ firma chciałaby w tym celu wypompować wodę z pobliskiego jeziorka.
W tej sprawie ma się wypowiedzieć Regionalny Dyrektor Ochrony Środowiska.
- Jesienny koncert w piotrkowskim MOK-u
- 17 mln na Centrum Świętego Mikołaja w Wolborzu
- Dzień Pracownika Socjalnego. Statuetki dla MOPR i PCPR w Piotrkowie
- Podsumowali tegoroczną kwestę
- Kto zostanie mistrzem gminy Sulejów?
- Problem mieszkańców bloków w Woli Krzysztoporskiej
- Szukali ciała w dawnym szpitalu
- Lubisz jazz? Wpadnij na dwa dni do Sulejowa
- Budowa tężni solankowej w Piotrkowie oficjalnie zakończona