Rolnicy wręczyli staroście postulaty

Strefa FM Piątek, 13 lutego 2015104
Dziś (13 lutego) po godzinie 13.00 do centrum Piotrkowa dotarli Rolnicy z Komitetu Protestacyjnego Rolników Ziemi Piotrkowskiej, którzy przekazali staroście swoją petycję.

Ładuję galerię...

Łącznie z Sulejowa i Srocka wyjechało ponad 200 traktorów. Korkując centrum, strajkujący dotarli do Piotrkowa, gdzie spotkali się ze starostą i przekazali mu swoje postulaty.

Wśród postulatów rolników znajduje się m.in. ochrona rodzimego rynku wieprzowiny przed dalszą zapaścią czy wprowadzenie przepisów umożliwiających szybsze wydawanie pozwoleń na budowę budynków inwentarskich.

Rolnicy apelują też o podjęcie działań blokujących spadek cen mleka w skupach i odejście od kar za przekroczenie kwot mlecznych.

 


Zainteresował temat?

20

5


Zobacz również

reklama

Komentarze (104)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

prawy ~prawy (Gość)13.02.2015 20:02

Haha SAMOOBRONA nawet zadymiarzy z Pomorza ściągnęli. Żenada i polityka tylko. Chcą kolejni dorwać się do koryta[b]

00


mieszkaniec PT ~mieszkaniec PT (Gość)13.02.2015 20:01

Może pan Chojniak się ulituje nad biedakami z powiatu za namową swojego superdoradcy ze Starostwa?

10


Zenek Zenekranga13.02.2015 19:53

Mam jedno zasadnicze pytanie.
Czy rolnicy wykupili bilety w parkomatach ? Jeżeli nie to czy dostali mandat ? Bo ja jako szary Kowalski jeżeli bym tak stanął to za 5minut mam robione zdjęcie.

1412


rolnik mały ~rolnik mały (Gość)13.02.2015 19:47

mieszkańcy miasta czy wiecie że 1kg kości kosztuje 2kg żywca,a może tam trzeba szukac wroga

10


kumunist ~kumunist (Gość)13.02.2015 19:41

Pikieta, jak widać na filmie przeszła w przyjaznej atmosferze, obie strony wyraziły poparcie dla swoich stanowisk. Jak za dawnych, już zapomnianych trochę,czasów sprawiedliwości społecznej. A i traktory zostały trochę przesmarowane (silniki i przenośniki napędu). A i miastowym, co niektórym, oczy się szeroko otwierały , jak lemingom, bo te samochody, które mają, są nijakie przy wypasionych ciągnikach. Z partyjnym pozdrowieniem.

00


Anna ~Anna (Gość)13.02.2015 19:09

Jak siedzą i tylko narzekają, ŹLE!
Jak sie ruszą i protestują, jeszcze gorzej, bo skąd mają pieniądze na paliwo. Ludzie opamiętajcie się, walczą o swoje!!!

245


Rolnik, uczestnik strajku. ~Rolnik, uczestnik strajku. (Gość)13.02.2015 19:04

Niestety jak zwykle najwięcej mają do powiedzenia ludzie, którzy nie mają zielonego pojęcia o rolnictwie. Szkoda tylko że nie powiedzieli tego prosto w oczy zebranym dzisiaj rolnikom.
Wielu ludziom wydaje się że praca rolnika to tylko miesiąc pracy przy żniwach. Serdecznie zapraszam do głębszego zapoznania się z tą pracą u mnie w gospodarstwie.
Otóż kochani rodacy, praca rolnika nie polega tylko na uprawie ziemi. Rolnik hoduje zwierzęta, produkuje mleko. Dla niego nie istnieje dzień wolny od pracy nawet w niedziele i święta. Rolnik nie patrząc na pogodę musi nakarmić, wydoić bydło, uporać się z zalegającymi odchodami. Cena przykładowo ze kg żywca z 6zł spadła na 3,50zł. Kto z Państwa byłby zadowolony gdyby jego pensja została obcięta o połowę? Żeby CHOĆBY ZWRÓCIŁY się koszty wyprodukowania tucznika (nie mówiąc o zarobku), żywiec powinien kosztować minimum 5,50zł/kg, a koszty jakie ponosi rolnik są ogromne. Począwszy od zakupu prosiaka, paszy i leków, zapłaty za wodę, prąd i weterynarza. To samo dotyczy mleka. Minimalna, zwracająca koszty kwota za litr to 1,5zł a cena jaką otrzymują producenci waha się od 0,90 do 1,20zł.[u]
Ceny warzyw i owoców również są co najmniej śmieszne, szkoda tylko, że konsument nie może powiedzieć tego samego w sklepie.
Od początku 2014 roku rolnicy dokładają do produkcji. Embargo nie tylko pozbawiło ich dochodów, ale również opróżniło ich kieszenie z oszczędności i wpędziło w długi. Nie możemy zaprzestać produkcji i dać wypowiedzenie pracodawcy jak w zakładach pracy. Pierwszym powodem jest to że nie możemy dopuścić abyśmy i od produktów rolnych byli zależni od innych krajów. Towar który produkujemy powinien zaspokajać nasz Polski rynek, a nadwyżki produkcji powinniśmy eksportować i tylko ewentualne niedobory towaru powinniśmy importować z innych krajów. Tymczasem jest zupełnie inaczej, rząd pozwala na import towarów których mamy nadmiar. Wystarczy przyjrzeć się np. źródłom pochodzenia mięs, warzyw i owoców w marketach.
A drugim powodem dla którego nie możemy zrezygnować z rolnictwa jest wzrost bezrobocia, bo wyobraźcie sobie Państwo co by było gdyby teraz każdy rolnik porzucił prace w gospodarstwie i zaczął szukać pracy?
My nie chcemy nie wiadomo jakich dochodów. Chcemy po prostu godnie żyć!

295


:) ~:) (Gość)13.02.2015 19:01

Panowie jakie zaje***te fury macie. Tak trąbiliście że ho ho. Mo ze rolnik szuka żony - to ja chętnie. Kiedyś była taka piosenka kupiłem własny ciągnik pojemność 2400 a te to chyba lepsze, jak macie kasę na paliwo w takim proteście to chyba nie jest źle :)

821


mat ~mat (Gość)13.02.2015 19:00

"jasny" napisał(a):


Chłopie gdyby nie import to sami byśmy się nie wyrzywili

74


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat