Przewodniczący Rady Miasta nie został odwołany, przeprosił za swoje zachowanie

Strefa FM Środa, 27 listopada 201991
Podczas środowej sesji radni Piotrkowa mieli zdecydować czy odwołać Mariana Błaszczyńskiego z funkcji przewodniczącego Rady, ale punkt ten zdjęto z porządku obrad.

Ładuję galerię...

Uwagę do porządku obrad zgłosił wiceprzewodniczący Rady Mariusz Staszek. Przy 14 głosach za, 6 przeciwnych, bez wstrzymujących (dwie osoby nie głosowały) punkt został zdjęty. Radny Staszek nie uzasadnił,  dlaczego wystąpił z takim wnioskiem,  nie udzielił też komentarza na ten temat dziennikarzom w przerwie sesji. 


Przypomnijmy, Marian Błaszczyński uczestniczył w niedzielę 10 listopada w uroczystym śpiewaniu pieśni patriotycznych w Centrum idei Ku Demokracji. Jego zachowanie wskazywało, że może być pod wpływem alkoholu.

 

- Przewodniczący RM Marian Błaszczyński dopuścił się niegodnego zachowania podczas obchodów Narodowego Święta Niepodległości - czytamy we wniosku grupy radnych. - W wyniku swoich zachowań Pan Marian Błaszczyński ośmieszył swoją osobę, stracił wiarygodność i predyspozycje do pełnienia zaszczytnej funkcji przewodniczącego Rady Miasta Piotrkowa Trybunalskiego. Dodatkowo w wyniku publikacji medialnych przyczynił się do deprecjonowania wizerunku miasta Piotrkowa Trybunalskiego - argumentują wnioskodawcy. Najwyraźniej nie przekonało to jednak pozostałych radnych, ponieważ postanowili zagłosować za zdjęciem tego punktu z porządku obrad.

 

 - Spodziewaliśmy się tego, bo większość w Radzie jest za panem Błaszczyńskim i wspiera go dosłownie w każdej inicjatywie - komentował wydarzenia z sesji radny Łukasz Janik z klubu PiS. - Sześcioro odważnych radnych z Piotrkowa Trybunalskiego złożyło wniosek o zwołanie sesji nadzwyczajnej, która ma dotyczyć skandalicznego zachowania przewodniczącego w dniu 10 listopada. 

 

Wygląda jednak na to, że radni nie spotkają się w trybie nadzwyczajnym. Radni, którzy wystąpili o zwołanie sesji - w dalszej części środowych obrad - zaczęli wycofywać swoje podpisy pod wnioskiem o zwołanie obrad. Wcześniej przewodniczący przeprosił za swoje zachowanie podczas uroczystości 10 listopada.  - Dużo było szumu medialnego w ostatnim okresie, dlatego chcę powiedzieć,  że jeżeli ktokolwiek z państwa lub ze strony mieszkańców poczuł się urażony, to przepraszam - powiedział M. Błaszczyński.  


Zainteresował temat?

11

7


Zobacz również

Komentarze (91)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

Kukizowiec ~Kukizowiec (Gość)27.11.2019 09:50

Kiedy poinformowano o sprawie przybycia pana przewodniczącego w stanie nietrzeźwym, pisałem że jest to człowiek bez honoru, niegodny podania ręki. Kto uważał inaczej, przekonuje się na własne oczy, że jest w błędzie. Trudno o bardziej wyraziste pokazanie wyborcom i mieszkańcom Piotrkowa, że pan przewodniczący ma ich głęboko w czterech literach. Gdyby był człowiekiem dobrze wychowanym (bo już nawet nie człowiekiem honoru), przynajmniej by wstał i przeprosił mieszkańców Piotrkowa. Oczywiście tego nie zrobił.

341


Po prostu... ~Po prostu... (Gość)27.11.2019 09:49

... nic się nie stało i już! Nie ma tematu!

152


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat