Przełomu brak, ale jest nadzieja. Spotkanie w sprawie obwodnicy Sulejowa

Region Wtorek, 12 września 201799
Burmistrz, przewodniczący Sejmiku Województwa, wicestarosta powiatu piotrkowskiego, radni powiatowi i miejscy, grupa inicjatywna "Obwodnica Sulejowa", a nawet przedstawiciele łódzkiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, Inspekcja Transportu Drogowego, piotrkowska policja czy straż pożarna... I około stu pięćdziesięciu mieszkańców, którzy we wtorkowy wieczór zgromadzili się w sali OSP w Sulejowie, by rozmawiać na temat poprawy bezpieczeństwa na Drodze Krajowej nr 12. Nie da się ukryć, że wszystkie wymienione osoby są zgodne co do tego, że miasto potrzebuje obwodnicy. Jednak nawet przy dość koncyliacyjnej atmosferze trudno o optymizm, bo droga S12, omijająca Sulejów, powstanie najwcześniej w 2022 roku.

Ładuję galerię...

Idea spotkania była od początku jasna: zainicjować nowe otwarcie dyskusji w sprawie bezpieczeństwa na krajowej dwunastce. I nie chodziło tylko o kwestię obwodnicy (choć ta rozpalała mieszkańców najbardziej i to jej poświęcali najwięcej uwagi), ale także przebudowy dróg lokalnych czy zainstalowania w najbardziej newralgicznych punktach fotoradarów. Poruszono również wątki budowy drogi S74, biegnącej przez Tomaszów aż do skrzyżowania z autostradą A1 pod Łodzią, która miałaby odciążyć trasę.

 

Rozpoczął Tomasz Miller, przewodniczący stowarzyszenia i jednocześnie prowadzący dyskusję. On przedstawił główne założenia spotkania. - Powodem naszego działania jest przekonanie, że są możliwości ograniczenia wszystkich negatywnych zjawisk – hałasu, korków, spalin czy wypadków. Upatrujemy sporą szansę, ale możemy to osiagnąć dzięki rzetelnemu zaangażowaniu, działaniach nakierowanych na likwidację problemu, kompromisowi i dzięki realnej pracy. Czekamy na propozycje takich rozwiązań – mówił.

 

Głos kolejno zabierali przedstawiciele piotrkowskiej policji, piotrkowskiej straży pożarnej czy Inspekcji Transportu Drogowego. Podinspektor Grzegorz Kotarski z Wydziału Ruchu Drogowego zwrócił uwagę na alarmujące statystyki i działania, podejmowane przez piotrkowską drogówkę, starszy kapitan Jakub Rytych zaznaczył, że dojazd do różnego rodzaju wypadków czy pożarów w ciągu krajowej dwunastki między Piotrkowem i Sulejowem jest mocno utrudniony zwłaszcza w godzinach szczytu, a Krzysztof Łuczyński, kontroler z Inspekcji Transportu Drogowego zauważył, że w świetle nowych przepisów odcinek między Piotrkowem i Sulejowem zyskał podwyższoną nośność (teraz dopuszczalny nacisk pojedynczej osi wynosi 11,5 tony), a "odizolowanie" tranzytu ciężarowego mogłoby rozwiązać stworzenie "odpowiedniej infrastruktury drogowej". Czyli – po polsku – zbudowanie nowej trasy.

 
Wypowiedział się także między innymi burmistrz Sulejowa. Wojciech Ostrowski zaznaczył, że w sprawie obwodnicy S12 wysłano w ciągu trzech lat 33 pisma i czterokrotnie spotykano się z ministrami (m.in. ministrem infrastruktury i budownictwa, Andrzejem Adamczykiem), a sam burmistrz rozmawiał także z wojewodą łódzkim, Zbigniewem Rau. Propozycje alternatywne? Droga Kłudzice – Łęczno. - Była wielokrotnie postulowana. Podpisaliśmy umowę z Lasami Państwowymi. Budowę finansujemy my w połowie, w połowie Lasy, za remont mostku zapłacimy ze swoich pieniędzy, bo wymaga gruntownej przebudowy. I zapłacimy za to 2,5 miliona złotych, z własnych pieniędzy, tylko dlatego, że nie będzie realizacji S12. To trochę nie jest fair. Następna sprawa to to, że nie dostaliśmy ani złotówki odszkodowania od GDDKiA za np. zniszczone chodniki czy drogi w naszej gminie – wytykał burmistrz.


Na spotkaniu pojawili się również dwaj przedstawiciele Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowej i Autostrad – dyrektor łódzkiego oddziału, Maciej Tomaszewski i Maciej Zalewski, rzecznik prasowy w łódzkiej GDDKiA. Obaj zaznaczali, że gdyby nie protesty i odwołania mieszkańców wobec pozytywnie zaopiniowanego przez RDOŚ wariantu W6 przebiegu trasy przez Sulejów, budowa S12 zostałaby rozpoczęta znacznie wcześniej. Dodano także, że w styczniu GDDKiA zwróciła się do Urzędu Miasta w Sulejowie, by poznać opinię władz gminy na temat wariantu W2, pośredniego pomiędzy dwoma sprzecznymi wariantami (W6 i W8, ten drugi został zanegowany przez ochronę środowiska, bo przebiegał przez tereny chronione). I, jak utrzymywali przedstawiciele dyrekcji, do tej pory nie otrzymali ze strony urzędu odpowiedzi.


Mieszkańcy nie odpuszczali jednak i zaznaczali, że nie interesują ich szczegółowo aspekty budowy drogi. - Chcemy wiedzieć, czy i kiedy obwodnica w ogóle powstanie – dało się słyszeć.. - To, że powstanie, jest pewne, ale to, kiedy to się stanie, to zupełnie inna kwestia. Mogę powiedzieć jedynie, że najwcześniej w 2022 roku – mówił dyrektor Tomaszewski. Sama budowa obwodnicy to kwestia trzech lat (wyłączając sezony zimowe), sama dokumentacja czy rozpisywanie i rozstrzyganie przetargów, czyli szeroko pojęta "papierkowa robota" – minimum dwa.

 
Co więcej, coraz głośniej i śmielej mówi się o blokadzie trasy. - Jeżeli z tego spotkania nic nie wyniknie i tak po prostu rozejdziemy się do domów, mówię z pełną odpowiedzialnością, że jesteśmy skłonni blokować DK 12. I gwarantuję, że z burmistrzem Sulejowa staniemy na czele tej blokady, by zwrócić uwagę osobom odpowiedzialnym za budowę trasy S12 – mówił przewodniczący Rady Miasta Adam Stobiecki.

 
I choć – już zaznaczyliśmy – o optymizm trudno, to nie można powiedzieć, że ze spotkania "nic nie wynikło". W przyszłym tygodniu mają rozpocząć się konsultacje przedstawicieli gminy z mieszkańcami w sprawie wariantu W2. Z kolei GDDKiA zaoferowała rozwiązania doraźne, które mogłyby poprawić bezpieczeństwo w Sulejowie. I niekoniecznie wiążą się z budową drogi ekspresowej, przejmującej tranzyt. A ściślej mówiąc – to cztery rozwiązania. O tym jednak w osobnym artykule, już w środę na łamach naszego portalu.

 


Zainteresował temat?

6

0


Zobacz również

Komentarze (99)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

obiektywny piotrkowianin ~obiektywny piotrkowianin (Gość)13.09.2017 09:36

obwodnica teraz a nowa trasa 2022 r., a nie lepiej wykorzystać istniejącą drogę poprzez jej poszerzenie (teren po kolejce) trzy lub cztery pasy, odpadnie problem burzenia domów, wykupień nowych terenów zarzewie niekończących się sporów a pózniej rzekomo w 2022 r. niech powstaje sobie droga ekspresowa do Lublina a istniejąca zmodernizowana droga rozwiąże problem lokalny czyli udrożni newralgiczny odcinek Piotrków-Sulejów wg. mnie w optymalnie szybkim terminie a przecież o to chodzi

05


S12 ~S12 (Gość)13.09.2017 09:34

Jedna wielka ściema. Nowi się lansują nie mając w propozycji żadnych konkretów. Obecni radni-bezradni powinni już oderwać się od stołków. WO dalej uprawia propagandę. Jego pupile specjalnie rozsiani po sali bili mu brawo za nic nie robienie a raczej nadzorowanie odwołań od obwodnicy. Za kadencji WO nic w temacie nie drgnie, jeżeli 7 mc nie może odpowiedzieć do GDDKiA to słabe a za chwilę to mówi ile to zrobił dla obwodnicy. Fajnie by było aby odwołania zostały opublikowane i wtedy zobaczymy że kilka osób blokuje na czele ze stowarzyszeniem WO-SDP. Za nic mają nasze życie, zdrowie, bezpieczeństwo a o bezpieczeństwie dzieci nie wspomnę.

913


Klawiterq ~Klawiterq (Gość)13.09.2017 11:10

Hucpa Polityczna!

136


wyborcy ~wyborcy (Gość)13.09.2017 10:25

W następnych wyborach pogonimy przy urnach tę totalną kłótliwą opozycje co nie może pogodzić się z porażką z 2014 i będzie spokojniej w Sulejowie.

205


potwierdzam ~potwierdzam (Gość)13.09.2017 09:42

potwierdzam oprocz pierwszych 3 rzędów klakierów reszta sali za Ostrym

209


gość ~gość (Gość)13.09.2017 10:03

A dlaczego nie bylo nikogo z posłów na sejm nikt ich nie zapraszał, wg mnie to powinni przyjść i sie pochwalić co zrobili w tej sprawie .

65


Witek ~Witek (Gość)13.09.2017 09:09

Obwodnica przez Przedbórz bo innej możliwości nie ma. Ta droga to sprawdzian dla idiotów na drodze bo sami się eliminują . Jak by rozważnie jeździli i płynnie to i wypadków by nie było bo obowiązkiem kierowcy jest dostosować się do panujących warunków na drodze ale znajdzie się kilku takich co im ciągle się spieszy lub wyjedzie niedzielny kierowca i i robią zamęt na drodze

311


Bil ~Bil (Gość)13.09.2017 08:47

Wpis użytkownika poniżej o nazwie ~Seba tak naprawdę pokazuje prawdziwy cel tego zebrania. I co nie wyszło ? Zebranie niby nie partyjne, ale wystarczyło rzucić okiem na pierwszą linię to gołym okiem widać było pełną mobilizację w szeregach PSL. Jak pamięcią sięgnę to czegoś takiego nie pamiętam. Na początek zebrania ten śmieszny regulamin. Punkt 8 / m tego regulaminu brzmi ,,wypowiadanie się na temat innych spraw nie związanych z tematem zasadniczym spotkania jest niedopuszczalne i będzie skutkować odebraniem głosu " I co sam organizator podjął temat niezwiązany z celem zebrania czyli atak na burmistrza o drogi lokalne na co sala zareagowała buczeniem ( nieregulaminowo :) ) Wizualizacja sytuacji na ekranie nudna bo wszyscy doskonale ją znają, ale przyszli usłyszeć konkretne propozycje, ale ja takowych ze strony organizatora nie usłyszałem. Siedziałem w tłumie więc nastroje poparcia za burmistrzem mocno wyczuwalne. Moment na atak na burmistrza jednym słowem chybiony, a burmistrz widać okrzepł w bojach i coraz spokojniej potrafi przekonać do swoich racji jednym słowem nabiera doświadczenia. Dziwię się też radnemu z PiS i jego braku reakcji wtedy kiedy winą obarczano obecny rząd za zabranie pieniędzy na S12 po prawdzie wirtualnych pieniędzy bo poprzednia koalicja PO-PSL mogła obiecać przed ostatnimi wyborami wszystkim wszystko bez realnych możliwości sfinansowania tych dróg z budżetu państwa w latach 2017-2023. No ale widać wieloletnie przebywanie w pewnym towarzystwie swoje robi. Winą też próbowano obarczać tych co to nie chcą oddać swoich domów pod drogę tylko dlaczego nie winą nie obarcza się tych co to nie chcą przebiegu wariantu W8 na który zgadzali się mieszkańcy ? Co jest na rzeczy ? Przy takiej różnorodności wariantów przebiegu trasy na siłę wymuszać wariant, który niszczy ludziom domy ?

177


deliver ~deliver (Gość)13.09.2017 08:01

upierali sie przed wariantem 2 a w koncu wyjdzie ze i tak bedzie ten wariant. protestowali protestowali az przegieli pale i generalna dyrekcja odwrocila sie i powiedziala dowidzenia a teraz beda robic sobie jak chca i nikt nie bedzie protestował. ale ci ludzie z sulejowa podobno bardzo uparci sa wiec sie nie dziwie generalnej ze nie chciala dluzej gadac z nimi.

712


gość ~gość (Gość)13.09.2017 07:29

Ci z pierwszych rzędów.Mieliście ponad 8 lat.Dziś wam dziękujemy.Czekamy na wybory,te samorządowe.

226


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat