Do zdarzenia doszło w czwartek przed godziną 11.00. Na miejsce zostały zadysponowane dwa zastępy straży pożarnej: jeden z KSRG OSP w Przygłowie i jeden z JRG w Piotrkowie.
Po przyjeździe na miejsce zdarzenia zastano pożar komory silnika. Świadkowie i użytkownik pojazdu próbowali wcześniej przed naszym przybyciem ugasić pożar za pomocą gaśnic. Nie przyniosło to jednak efektu. Strażacy podali prąd gaśniczy i ugasili pojazd. Po tym usuwaliśmy plamę oleju, która powstała w wyniku tego zdarzenia. Na szczęście nikt nie ucierpiał w wyniku tego zdarzenia, są wyłącznie straty materialne - mówi bryg. Wojciech Pawlikowski z Państwowej Straży Pożarnej w Piotrkowie.