Podtopienia w Kłudzicach. Mieszkańcy mają dość

Wtorek, 21 lutego 201747
Mieszkańcy miejscowości Kłudzice w gminie Sulejów muszą walczyć z podtopieniami na kilkusetmetrowym odcinku drogi powiatowej. Nagromadzona woda może podtapiać okoliczne posesje, a ponadto utrudnia przejazd przez miejscowość. Od trzech dni na miejscu pracują strażacy z OSP w Przygłowie i Kłudzicach.

Ładuję galerię...

Praca polega głównie nad przepompowaniem wody z przydrożnych rowów na pobliskie pole, bo zmarznięta ziemia nie zatrzymuje wody. Wszystko, jak twierdzą mieszkańcy Kłudzic, zaczęło się około 5 lat temu, po remoncie drogi powiatowej 1913E. Sołtys Kłudzic, Andrzej Walasik, podkreśla, że przepusty odprowadzające wodę pod jezdnią nie są drożne, a droga została niestarannie zaprojektowana. - To podtapianie powtarza się podczas gwałtownych ulew i właśnie teraz, gdy ziemia jest zmarznięta - przyznaje. 

- To bardzo duże ilości wody - nawet 500 tysięcy litrów. Trzy pompy chodzą cały czas. Niestety sytuacja wygląda tak, że ta woda stale nachodzi z pól, a nie ma ujścia i znajduje się w tym miejscu, w którym stoimy - dodaje z kolei Bartłomiej Kolasiński, dowódca sekcji OSP Przygłów. - Powoli kończymy działania (strażacy pracowali od 8:00 do około 11:00 - właśnie około godziny 11:00 zostały zrobione zdjęcia - przyp. red.), ale już wiem, że będziemy musieli tu wrócić - dodaje.

Do kogo mieszkańcy zwracali się z prośbą o pomoc? - Trwają rozmowy pomiędzy gminą Sulejów a starostwem w Piotrkowie, jak tą sprawę rozwiązać. Zwracamy się do nich rokrocznie o pomoc w sprawie - mówi nam sołtys. 

W czwartek w Urzędzie Miejskim w Sulejowie ma odbyć się spotkanie mieszkańców z przedstawicielami gminy Sulejów oraz starostwa powiatowego w Piotrkowie Trybunalskim. Dyrektor Zarządu Dróg Powiatowych Zbigniew Starosta zapewnił, że problem jest znany, a konkretne ustalenia powinny zapaść właśnie na czwartkowym spotkaniu.

 


Zainteresował temat?

5

0


Zobacz również

Komentarze (47)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

gosciu ~gosciu (Gość)22.02.2017 21:42

a czemu nie naglosnicie sprawy "drogi" rodem z X wieku z drugiej strony Kłudzic od wsi Kałek? Tam to jest dopiero ubaw bo zimie i ulewach! Dosłownie "wieś spiewa i tańczy" :D

61


Yeti ~Yeti (Gość)21.02.2017 23:29

W całej wsi woda zamiast rowem płynąć płynie droga. Za wysokie są nasypy ziemi rów - asfalt woda nie ma jak do rowu spytać z drogi. Zresztą tak jest nie tylko w Kłudzicach. I nie wiem kto ta drogę projektował. Rów jest po stronie północnej a kiedy nie było pięknego asfaltu i chodnika tylko piasek, szlaka i później wapien woda płynęła po stronie południowej. Woda opadów miała swoją drogę spływania w koryto rzeki a jak zrobili unijna drogę to wywrocili wszystko do góry nogami.

46


Reso ~Reso (Gość)21.02.2017 15:07

Wykopać staw tylko i po problemie

82


gosc ~gosc (Gość)22.02.2017 15:00

Fajny Starek.Ma na przód napęd?To dwuseta czy 244?

10


Gosc ~Gosc (Gość)21.02.2017 14:22

Jak zwykle bełkot starostwa problem jest znany.tylko czemu tyle lat to jest i n8c nie zrobili .wynieść wkoncu tego starostę cubale na taczkach do tej wody .może by coś zrozumiał. A i koszty akcji powinien ponieść cały klan z starostwa. Jak zpieprzyli projekt to niech go teraz na własny koszt poprawia.

204


andrewclx 1 ~andrewclx 1 (Gość)21.02.2017 23:20

urwałem w tym miejscu chłodnice

03


Adi ~Adi (Gość)21.02.2017 20:00

Wylewane pewnie za zgoda wlasciciela. Innej opcji nie ma.

30


Ja sobie bym nie życzył ~Ja sobie bym nie życzył (Gość)21.02.2017 18:57

A ładnie tam komuś na pole wylewać?Rolnik później do lata nie wjedzie bo będzie mokro.

80


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat