Policjanci z piotrkowskiej drogówki w miejscowości Rękoraj w gminie Moszczenica zatrzymali do kontroli rowerzystę. Od mężczyzny wyczuwalna była woń alkoholu.
Po sprawdzeniu stanu trzeźwości okazało się, że mężczyzna ma ponad pół promila alkoholu w organizmie. Rowerzysta został ukarany mandatem karnym w wysokości 2500 złotych, a dalszą podróż kontynuował prowadząc rower.
I w tej interwencji, nie byłoby nic szczególnego, oprócz skrajnie nieodpowiedzialnego zachowania amatora jednośladu, jednak okazało się, że ta interwencja jeszcze się nie zakończyła. Podczas jej przeprowadzania do policjantów na skuterze podjechał mężczyzna, który chciał jedynie zapytać o drogę, jednak policjanci wyczuli od niego woń alkoholu. Od razu sprawdzili jego stan trzeźwości. Jak się okazało miał on w organizmie ponad pół promila alkoholu. Tym razem, sprawa ta swój finał znajdzie w sądzie - relacjonuje asp. sztab. Izabela Gajewska, oficer prasowy piotrkowskiej policji.
Policjanci cały czas przypominają, że kierowanie w stanie nietrzeźwości jest skrajnie nieodpowiedzialne i może zakończyć się tragicznie. Alkohol zdecydowanie zmniejsza szybkość reakcji. Zaburzona zostaje ostrość widzenia oraz wyczucie odległości od potencjalnej przeszkody. Nietrzeźwy kierujący błędnie ocenia sytuacje i swoje umiejętności. Zaburzona zostaje też równowaga, przez co można spowodować zagrożenie dla siebie jak i innych uczestników.