Strażnik, podczas powrotu do domu, zauważył, że przed sklepem przy ulicy Sulejowskiej doszło do szarpaniny. Kobieta ubrana w zielony polar z logo sklepu spożywczego wzywa pomocy i próbuje odebrać mężczyźnie przedmioty, a inne obecne tam osoby nie reagowały na zaistniałą sytuację. Funkcjonariusz zorientował się, że mogło tam dojść do kradzieży. Nagle mężczyzna zaczął uciekać w kierunku ulicy Wyzwolenia.
Strażnik miejski zatrzymał się, a po uzyskaniu informacji, że faktycznie doszło do kradzieży, pobiegł za podejrzanym. Po chwili został przez niego ujęty, a powiadomieni za pośrednictwem dyżurnego Straży Miejskiej policjanci zatrzymali wskazanego sprawcę. Okazało się, że 35- latek, mieszkaniec pobliskiej miejscowości w bezczelny sposób ukradł w sklepie artykuły spożywcze. I prawie mu się to udało, lecz zrobił to najwyraźniej w złym miejscu i czasie – relacjonuje Jacek Hofman, komendant Straży Miejskiej w Piotrkowie Trybunalskim.