- W tej chwili na dyżurze pracują cztery pługi samochodowe, dwie koparki, jedna równiarka i ładowarka, dwie spycharki oraz cztery ciągniki wywożące śnieg.
Zdenerwowani piotrkowianie zwracają również uwagę na nieodśnieżone drogi, parkingi i targowiska.
- Dlaczego nikt się nie nie interesuje targowiskiem na Wyzwolenia? Bramy pozasypywane, nie ma wjazdów, chodniki zawalone śniegiem. To jest osiedle starszych ludzi, którzy się tutaj przewracają. Zupełnie nikt nie interweniuje. Zaobserwowałam, że ludzie pracujący na targowisku sami zaczynają odśnieżać - relacjonuje mieszkanka osiedla.
Czy jego mieszkańcy będą mogli liczyć na interwencję? - Sytuacja na pewno jest trudna. Targowiska, które pod nas podlegają są systematycznie odśnieżane. Za utrudnienia przepraszamy. Nie jesteśmy w stanie wszystkich targowisk na terenie miasta od razu odśnieżyć. Na Wyzwolenia również odśnieżymy. Prosimy o trochę cierpliwości - powiedział Zdzisław Majsak z MZDiK
Dla dobra nas wszystkich, apelujemy, żeby każdy we własnym zakresie, w miarę swoich sił i możliwości usunął śnieg spod klatki, chodnika, ulicy, czy parkingu.