Ostatnio miałem wizyte znajomego z Włoch.Całkowity czas zwiedzania przemieszczając się autem to może jakieś 2 godz. A osoby ktore twierdzą że jest co oglądać - podziwiam.Tyle że zależy kto co lubi.Bo pokazując obdarte stare miasto,zanieczyszczony Bugaj itd dobrego wrażenia z PT nikt nie wyniesie.No chyba że ma się pogląd jak przedmówca czyli na nowocześnie no to można coś wskórać.

00

a co turysci beda zwiedzac?
nasze zaglebie logistyczne:)
napewno bedzie wiele atrakcji przejazdzka wozkiem widlowym pozniej lans na slowaka a na koncu spacer po carefourrze juz widze tlumy turystow zierzdajace do miasta wow

00

Czyta się pięknie"Strefa zrzutu,Sanktuaria Maryjne",ciekaw jestem ile ludzi przyjeżdża poskakać sobie w Piotrkowie i jak liczne są pielgrzymki do tych Sanktuariów.Przecież to wszystko to kpina.Od dawna w naszym mieście nie ma jakiś pamiątek które jednoznacznie promowały by miasto.Spróbujcie kiedyś pochodzić i coś takiego dostać.Ostatnio było to wydanie "Piotrków Tryb.miasto z przyszłością-bogate przeszłością" ale jeszcze za czasów Matusewicza wydane bodajże przez PTTK.Od tego czasu najwyżej jakieś ulotki.Inne miasta promują się poprzez kasety,filmy,wyroby z danego terenu charakterystyczne dla danej ziemi,pamiątki regionalne.U nas cisza i spokój.Może odpowiednie służby pana prezydenta zajęły by się promocją naszego miasta-a takie są,a nie wymyślały nową przechowalnie dla swoich o zawodowym przygotowaniu których śmiem wątpić.

00

Zdaję sobie sprawę, że skakanie większości ludzi nie interesuje, mnie by na przykład z samolotu nawet siłą nie wyrzucili. Ale fakty na dzisiaj są takie, że do PT-city skoczkowie przyjeżdżają i słusznie miasto chce ich skłonić do pozostawienia większej kasy. Od czegoś trzeba zacząć. Skansenu kolejki to już w mieście mieć nie będziemy. Możemy starać się być jeszcze bazą wypadową dla turystyki rowerowej i konnej. Możemy starać się sensownie zagospodarowywać teren Bugaja i to raczej z myślą o mieszkańcach. Jest tam akwen z miarę czystą wodą tylko kompletny brak zaplecza. Kiedyś na tym forum optowałem by umieścić tam Orlika. Mógłby pełnić tam również funkcje zaplecza dla kąpieliska zamiast wciskania go na Budki. Ale tego wszystkiego na raz się nie zrobi.trzeba natomiast podążać konsekwentnie w wybranym kierunku. A jeszcze jedna wizytówka miasta, okolice zamku wołają o pomstę do nieba. Cały ten kwartał winien być przeznaczony na zieleń parkową.
Dla nas mieszkańców oprócz standardu życia w mieście ważne jest by dobrze się ono kojarzyło wśród innych.

00

Nie trzeba być skoczkiem, żeby skorzystać ze strefy. Robią też skoki w tandemach dla ludzi, którzy nie mają o skakaniu zielonego pojęcia - polega to na tym, że przypinają pana do doświadczonego skoczka i w pana gestii pozostaje co najwyżej modlitwa. Taka przyjemność jednak słono kosztuje, bo 600 zł (bez filmowania).

00

A na jakiej podstawie Pani Jolanta Kopeć (kierownik biura partnerstwa i funduszy UM) tak jednoznacznie wyznacza atrakcje turystyczne Piotrkowa???
I jak ma to być promowane???
Może ktos zaproponuje, jak przeciętny turysta (nie skoczek) ma skorzystać z faktu istnienia Strefy zrzutu???
Bo spoglądanie w niebo na malutkie sylwetki skoczków i słuchanie brzęczenia silników samolotu to kiepska rozrywka...
może jednak NAJPIERW jakiś sensowny program, najlepiej wspólnie z PTTK, a POTEM wystąpic o dotacje????
Bo znów się dowiemy, że "dotacji nie będzie bo wniosek był niekompletny".
Po 20 latach wracamy do metod, gdy urzędnicy regulowali wszystkie sfery życia? Z turystyką się nie uda, to dziedzina odporna na biurokrację...

00

Dobrze, że Piotr poruszył temat strony internetowej naszego PTTK. Nie ma tam kompletnie nic o mieście, jego historii a jedynie komunikat "Informacje szczegółowe o Piotrkowie Trybunalskim znajdują się na portalu internetowym Województwa Łódzkiego www.ziemialodzka.pl". Klasyczny przypadek spychologii stosowanej. Bo po co się wysilać, skoro na stronie województwa jest?
Poza licznymi informacjami o wycieczkach po kraju i za granicę (czy to jest promowanie Piotrkowa?!?) znajdziemy tam informacje, czym zajmuje się PTTK w Piotrkowie. A więc:
"- Zajmuje się udzielaniem informacji turystycznej o bazie noclegowej i rekreacyjnej, adresach organizatorów turystyki i instytucjach związanych z usługami turystycznymi"
- ok ale w dobie Internetu kto dziś pyta PTTK o bazę noclegową?
"- Prowadzi poradnictwo i działalność promocyjną walorów krajoznawczych Piotrkowa Trybunalskiego i regionu,"
- o co chodzi?
"- Udziela informacji o bazie noclegowej w Polsce,"
- jak w punkcie pierwszym - faktycznie, samodzielne znalezienie noclegu w Polsce w 2009 roku, gdy jest tyle portali w szczegółach informujących o punktach noclegowych, to szczyt trudności.
"- Prowadzi sprzedaż map, planów, przewodników i wydawnictw z serii wydawanej "Biblioteka 800"
- Prowadzi poradnictwo krajoznawczo - turystyczne dla mieszkańców Piotrkowa Trybunalskiego i turystów przybywających do naszego miasta
- Aktywnie współpracuje z samorządem lokalnym, gospodarczym, stowarzyszeniami i instytucjami w zakresie kreowania lokalnego produktu turystycznego i jego promocji poprzez udział w targach, jarmarkach, festynach
- Przekazuje informacje do administratora regionalnego - Wojewódzkiego Centrum Informacji Turystycznej
Aż się pozostałych punktów nie chce komentować. Tkwicie tam w PTTK jeszcze w innej epoce, może nawet myślicie że w Piotrkowie odbywają się jeszcze Trybunały Koronne? Trzeba podjąć tu konkretne działania. Może ktoś poinformuje, ile pieniędzy z Miasta dostaje PTTK? Dla mnie to strata pieniędzy. A ile PTTK zarabia na organizowanych przez siebie wycieczkach po Polsce i tych zagranicznych?

00

Ten pan z PTTK jest debeściak. Już się martwi, że przewodnicy się przepracują.
Pocieszające jest to, że urzędnicy najwyraźniej czytają to forum. Bo o tym, że strefę zrzutu należy wykorzystać jako "szczególną cechę wyróżniającą" jak to określają marketingowcy to pisaliśmy na tym forum już rok temu. Ponieważ ta strefa zrzutu jest właściwie jedyną atrakcją dla przyjezdnych to wręcz wskazane byłoby reklam typu "Chcesz poskakać to skocz do Piotrkowa" A miasto powinno nawiązać kontakt ze starostwem powiatu piotrkowskiego w celu organizacji sieci ścieżek rowerowych czy a może przede wszystkim konnych. Na tym zarobiło by i miasto i powiat. Na stronie internetowej CIT powinna być zakładka o tym co można robić w mieście i okolicy , a pracownicy centrum powinni się postarać by lista była możliwie długa. Wracając do pana z PTTK - odwiedźcie sobie stronę piotrkowskiego PTTK-u -czy jest tam jakaś promocja miasta?
Co do finansów można wykorzystać pieniążki przeznaczone dla Instytutu Badań nad Parlamentaryzmem. Jest to instytucja całkowicie pozbawiona racji bytu.

00

To, że Piotrków jest rządzony nieudolnie nie oznacza, że miasto nie ma nic do zaoferowania. Historia jest tak bogata, że zazdrościć nam mogą różne inne miasta, często znacznie większe i bardziej znane. Właśnie o promocję tu chodzi. PTTK i tamtejsze towarzystwo wzajemnej adoracji tkwiące na stołkach od lat uważają, że atrakcjami są organizowane przez nich rajdy - "Pieczonego Ziemniaka" i "Gorącego Czaju Łyk". Trzeba robić coś więcej, promować czynnie miasto na targach, postarać się o atrakcyjne materiały promocyjne, co jakiś czas stale uaktualniane. Przede wszystkim trzeba zadbać o bezpieczeństwo w mieście i porządek. Nie może być tak, że potencjalny turysta maszerując po piotrkowskim rynku, narażony jest z wielu stron na wdepnięcie w to i owo, pozostałe po czworonożnych pupilach. PTTK nie dość, że nie wywiązuje się należycie z roli, to jeszcze krzyczy. Jeśli CIT nie stanie się kolejną przechowalnią prywaty a prawdziwym centrum dla turystów, to Piotrków na tym tylko zyska.

00

Łysy to sklepy z dresami czy z golfami? Bo jak ty golfy nosisz to ci pewnie zimno w tą łysinkę. Ale jakbyś strzelił se na łysinie tatuaż Piotrków Zaprasza to byłbyś chodzącą reklamą miasta. Tylko tego golfa tak wysoko nie podciągaj.

00