Uchwalenie budżetu miasta na przyszły rok było bez wątpienia najważniejszym punktem ostatniej w tym roku sesji Rady Miasta. Zanim radni wzięli pod głosowanie projekt budżetu, wysłuchali opinii Regionalnej Izby Obrachunkowej, później głos zabrał Krzysztof Chojniak, który przedstawił najważniejsze liczby charakteryzujące plan finansów miasta na przyszły rok.
Dochody budżetu (ogółem) wynieść mają 423,3 mln zł
wydatki budżetu (ogółem) – 485,8 mln zł
deficyt (różnica między dochodami a wydatkami) – 62,5 mln zł
nadwyżka (różnica między dochodami ogółem a wydatkami bieżącymi) – 36,7 mln zł
nadwyżka operacyjna (różnica między dochodami bieżącymi i wydatkami bieżącymi) – 17,7 mln
zaciągnięte kredyty i pożyczki – 67,3 mln zł
wolne środki – 9,2 mln zł
spłata kredytów i pożyczek – 14 mln
Planowane zadłużenie miasta ma wynieść w przyszłym roku 143 mln zł. I właśnie ta ostatnia kwota budziła największe kontrowersje na sali obrad. - Zadłużenie, które jest planowane na przyszły rok i które czasami budzi trochę emocji jest to kwota, która w tej chwili została jedynie oszacowana. Przez cały rok jednak pracujemy na to, aby zarówno wynik budżetowy, jak i kwota długu ulegały poprawie, czyli staramy się zmniejszać kwotę długu i deficytu – zaznaczyła jednak skarbnik miasta Wiesława Łuczak. - Nawet jeśli założone w projekcie budżetu kwoty długu i deficytu utrzymają się, będzie to nadal poziom bezpieczny.
Jak zakładają urzędnicy, w 2018 roku Piotrków otrzyma ponad 12 mln zł dofinansowania z unijnych funduszy, podczas gdy w 2017 roku było to jedynie 5,6 mln. Najwięcej w 2018 roku z budżetu miasta wydamy na obiekty kultury i sportu 45,8 mln zł, na drogi 25,3 mln oraz na gospodarkę mieszkaniową, komunalną i ochronę środowiska 19,5 mln.
Jak podkreślił prezydent, miasto nie ma i nie przewiduje problemów z utrzymaniem płynności finansowej i zdolności kredytowej. Dodał też, że w 2017 roku zadłużenie miasta zmalało o 12 mln zł, a Piotrków nie zaciągnął żadnego kredytu. W 2018 będzie inaczej i właśnie to nie podobało się opozycji.
- Naszych mieszkańców powinien zaniepokoić deficyt budżetowy, który wynosi ponad 62 mln. Dla przypomnienia w zeszłym roku wynosił 36 mln i wszystko będzie spłacane z kredytów - mówiła radna Marlena Wężyk-Głowacka.
Radni klubu Prawa i Sprawiedliwości zwracali z kolei uwagę na to, że piotrkowski majątek ciepłowniczy czeka na modernizację, więc wydawanie ponad 30 mln zł na budowę mediateki jest wg nich nieracjonalne. - Nierozwiązana jest kwestia budowy mieszkań socjalnych, ciepłownictwa, zdrowia w Piotrkowie, a pan ten temat odsuwa. Nierozwiązana jest sprawa dróg, na które brakuje pieniędzy, a pan decyduje się na budowę mediateki, czyli coś, co nie jest w mieście niezbędne - mówił Piotr Gajda, a adresatem słów radnego PiS był K. Chojniak.
Dyskusja nad projektem budżetu trwała bez mała 2 godziny. Ostatecznie większość radnych - dokładnie 13 - głosowała za, 9 radnych było przeciwnych.
Największymi inwestycjami zaplanowanymi na 2018 rok są:
1. Budowa mediateki
2. W ramach projektu „Młode Stare Miasto” - remont kamienic przy ul. Zamurowej, Garncarskiej, Starowarszawskiej i przebudowa placu Niepodległości
3. Przebudowa ul. Kasztelańskiej, ulicy Sienkiewicza na odcinku od Wojska Polskiego do Słowackiego, ul. Rzemieślniczej i Asnyka, Próchnika i Żeglarskiej, Działkowej, Doroszewskiego, Kostromskiej od Wojska Polskiego do ronda (Polna)
4. Budowa pętli autobusowej na os. Wierzeje
5. Budowa ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż ulicy Haeringa
6. Montaż oświetlenia ledowego wzdłuż Al. Piłsudskiego i Sikorskiego
7. Budowa nowych parkingów: Wyzwolenia/Bugajska, Kostromska/Polna
8. Montaż dodatkowych, umieszczonych w jezdni, świateł przed przejściem dla pieszych w Al. Piłsudskiego (na wysokości zakładu energetycznego)
9. Wymiana pieców na bardziej ekologiczne (2,5 mln)
10. Projekt „Rower miejski” - wypożyczalnia rowerów - 4 stacje na terenie miasta (32 rowery)
Zgodnie z projektem budżetu, w 2018 roku na inwestycje wydamy 99,1 mln zł.