Piotrków: Ten maluch to grubsza sprawa

Piątek, 10 czerwca 201123
Od kilku dni na terenie osiedlowego boiska przy ul. Sygietyńskiego w Piotrkowie stoi fiat 126p. Nie wiadomo, kto go porzucił, ale wiadomo, że stać tam nie powinien.
fot. J. Kaczmarekfot. J. Kaczmarek

Samochód nie tylko przeszkadza, ale również zagraża dzieciom, ponieważ jest otwarty. - Bawimy się tutaj – mówi 10-letni mieszkaniec osiedla. - Jest otwarty, więc chyba można – dodaje.

 

Co z tym fantem zrobić? Problem ma w tej chwili nie tylko Straż Miejska, ale również Piotrkowska Spółdzielnia Mieszkaniowa. - Po pierwsze jest to teren spółdzielni, więc odholowanie takiego pojazdu nie wchodzi w ogóle w grę. Byłoby to możliwe na drodze publicznej (na podstawie przepisów ruchu drogowego). Po drugie nie można obecnie ustalić właściciela samochodu. Ma on bardzo bogatą historię i tradycyjną drogą nie jest to możliwe. Nie można nikogo w tej chwili pociągnąć do odpowiedzialności, ponieważ pojazd oficjalnie nie ma właściciela. Postaramy się jednak rozwiązać sprawę w toku postępowania administracyjnego. Mam również nadzieję, że do właściciela dotrzemy – powiedział komendant piotrkowskiej Straży Miejskiej Jacek Hofman.

- Jest to temat tak prosty, że aż trudny – mówi wiceprezes Piotrkowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Zbigniew Krasiński. - Temat zbadam na osiedlu. Może dowiemy się, czyj to pojazd. Temat jest śmieszny, ale przepisy na pewne rzeczy nie pozwalają. Mam nadzieję, że sprawę uda się jak najszybciej rozwiązać – dodaje.

 

***

 

Z ostatniej chwili: Według naszych informacji dzisiaj po południu samochód znalazł się na ulicy Sygietyńskiego w pasie drogi publicznej. Informację o tym przekazano do Straży Miejskiej, która odholowała pojazd na specjalny parking.


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (23)

Zaloguj się: FacebookGoogleKonto ePiotrkow.pl
loading
Portal epiotrkow.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zamieszczanych przez użytkowników. Osoby komentujące czynią to na swoją odpowiedzialność karną lub cywilną.

@ w czerwonym ~@ w czerwonym (Gość)10.06.2011 14:47

"czerwona" napisał(a):
uwaga, uwaga! ogłaszam wszem i wobec, że maluch został bezpiecznie odholowany na nieznany mu teren policyjny:)dosłownie przed chwilą;) a dzieci teraz nie mają się gdzie bawić:) nawet mam fotki, jeśli epiotrkow będzie zainteresowane!


wydrukuj sobie i powieś na ścianie,kogo to obchodzi?

00


Waldemar ~Waldemar (Gość)10.06.2011 14:19

"motyl" napisał(a):
14 dni urząd skarbowy


Patrząc na tego malucha to raczej skarbowy nie wchodzi w grę.
Może maluszek powinien być na złomie a nie jest?
W artykule napisano, że historia auta była sprawdzana, ale coś tam nie gra - dlatego nie mogą dojąć do kogo należy.

00


czerwona ~czerwona (Gość)10.06.2011 14:18

uwaga, uwaga! ogłaszam wszem i wobec, że maluch został bezpiecznie odholowany na nieznany mu teren policyjny:)dosłownie przed chwilą;) a dzieci teraz nie mają się gdzie bawić:) nawet mam fotki, jeśli epiotrkow będzie zainteresowane!

00


krowa ~krowa (Gość)10.06.2011 13:54

"Cami" napisał(a):
Piękny zabytek ;)


A czy radni i stowarzyszenia mają już jakąś godną nazwę dla Pana Samochodzika?
Może Samochodzik imienia Bohaterów Miasta Trybunalskiego?

00


Cami ~Cami (Gość)10.06.2011 13:51

Piękny zabytek ;)
Pozwólcie mu żyć własnym życiem!

00


fiacik ~fiacik (Gość)10.06.2011 13:05

podobny fiacik stoi na ul. Rzeźniczej (tylko niebieski) tuz przy znaku zakazu zatrzymywania się, chyba też otwarty? Po co znaki? Nie można znaleźć właściciela? Gdzie nasze służby?

10


??? ~??? (Gość)10.06.2011 13:01

jak to jest możliwe, że samochód nie ma żadnego własiciela. Co zrobił poprzednik ? wyrejestrował, zezłomował ?

10


motyl ~motyl (Gość)10.06.2011 12:28

Nieudolnośc poraża.
Pojazd ma tablice rejestracyjne, wystarczy sprawdzić kto figuruje jako właściciel, na kogo jest zarejestrowany.
Jeśli okaże się, że ostatni widniejący w CEPIKU właściciele nie jest nim to musi przedstawić umowę sprzedaży na podstawie której on go wyrejestrował. Jeśli tego nie poczynił to nadal jest właścicielem tzn. nie ma dokumentu potwierdzającego jego zbycie.
Prześledzenie historii własności nie jest aż takie ciężkie. Każdy kto zbywa/nabywa pojazd ma obowiązek w 30 dni powiadomić o tym wydz. komunikacji, 14 dni urząd skarbowy (nabywca)....

10


Waldemar ~Waldemar (Gość)10.06.2011 12:16

"guest" napisał(a):
leży tam nadal ten dobry kanister?


:D

00


guest ~guest (Gość)10.06.2011 11:25

leży tam nadal ten dobry kanister?

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat