Kierowca białego busa nie zdążył wyhamować przed pasami i potrącił 64-latkę. - Lewym pasem przede mną jechała ciężarówka. Myślałem, że nadal się porusza, a ona stanęła przed pasami. Kiedy się zorientowałem, było już za późno. Kobieta wyszła zza tamtego samochodu. To była moja wina – przyznał kierowca.
- To zdarzenie to kolejny przykład na to, że w okolicach przejść dla pieszych kierowcy muszą zachowywać wzmożoną czujność. W przeciwnym razie może dojść do wielkich nieszczęść – z konsekwencjami dla niechronionych uczestników ruchu i kierowców. Dzisiaj kobieta została przewieziona do szpitala. Jakie będą konsekwencje zdarzenia – tego na razie nie wiemy. Kierowca busa był na pewno trzeźwy – stwierdził Artur Szczegielniak, naczelnik piotrkowskiej drogówki.
- Wielkie sprzątanie okolic Bugaja
- DOFE w Łódzkiem. Świętujemy 20-lecie Polski w UE
- Kolejna gwiazda wystąpi w Sulejowie
- Dwie osobówki i laweta zderzyły się na autostradzie
- Wielkie greckie praktyki zawodowe
- Targi ogrodnicze już po raz 17. w Piotrkowie
- Policja w Piotrkowie rozdawała odblaski
- "Musimy być w samym centrum podejmowania decyzji". Marek Belka z wizytą w Piotrkowie
- Dni Europy w Mediatece 800-lecia