Kierowca białego busa nie zdążył wyhamować przed pasami i potrącił 64-latkę. - Lewym pasem przede mną jechała ciężarówka. Myślałem, że nadal się porusza, a ona stanęła przed pasami. Kiedy się zorientowałem, było już za późno. Kobieta wyszła zza tamtego samochodu. To była moja wina – przyznał kierowca.
- To zdarzenie to kolejny przykład na to, że w okolicach przejść dla pieszych kierowcy muszą zachowywać wzmożoną czujność. W przeciwnym razie może dojść do wielkich nieszczęść – z konsekwencjami dla niechronionych uczestników ruchu i kierowców. Dzisiaj kobieta została przewieziona do szpitala. Jakie będą konsekwencje zdarzenia – tego na razie nie wiemy. Kierowca busa był na pewno trzeźwy – stwierdził Artur Szczegielniak, naczelnik piotrkowskiej drogówki.
- Wigilia dla osób samotnych w SWPA "PAŁACYK"
- Tradycyjna szopka w Klasztorze oo. Bernardynów w Piotrkowie
- Potrącenie rowerzysty w Piotrkowie
- Nikodem i Maja w Piotrkowie. Aleksander i Laura w Bełchatowie
- Sześć zarzutów kradzieży dla 34-latka
- Łódzkie z rekordowym budżetem
- Wypadek w Milejowie, kolizja w Kamocinie
- Wygrana z programu "Jaka to melodia?" przekazana na leczenie Patryka Wysmyka
- Wszyscy to odczujemy. Co dalej z kompleksem energetycznym Bełchatów?