Piotrków: Są oburzeni przepisami na dania z gołębi

Dziennik Łódzki Piątek, 26 czerwca 200931
Obrońcom praw zwierząt, jak i zwykłym sympatykom braci mniejszych, włosy na głowie się zjeżyły, kiedy na jednym z lokalnych portali internetowych pojawiły się wpisy forumowicza przekonującego, że psy to zwierzęta rzeźne, a chronione prawem gołębie to on "zabija i zjada".
www.dziennik.lodz.plwww.dziennik.lodz.pl

- Trudno powiedzieć, czy to tylko niesmaczne żarty, czy osoba posługująca się nickiem ,,k-o" faktycznie dopuszcza się takich przestępczych czynów, jakie opisuje i do jakich zachęca innych - mówi Grażyna Fałek, prezes piotrkowskiego oddziału Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami. - Najgorsze jest to, że tego rodzaju wpisy na forum publicznym mogą spowodować, że ktoś niewrażliwy na zwierzęta, zechce wypróbować podane pomysły.


Nick ,,k-o" jest doskonale znany internautom, którzy komentują zamieszczane na jednym z piotrkowskich portali informacje, w tym również artykuły "Polski Dziennika Łódzkiego". Jednym z jego pierwszych, szokujących wpisów był obszerny elaborat na temat tego, że psy przez dziesiątki lat były, a w niektórych krajach wciąż są traktowane jako zwierzęta rzeźne. Największe poruszenie wywołał jednak komentując artykuł dotyczący mieszkańców skarżących się na gołębie, które zanieczyszczają parapety w centrum miasta.
,,K-o" napisał, że "prowadzi z gołębiami swoją małą, ale jakże przyjemną wojnę!" i "gdyby więcej osób poszło w moje ślady, to z pewnością ubyłoby tych ptaków znacznie. Otóż, ja z moją rodziną gołębie po prostu łapię i zjadam!" W kolejnych wpisach podaje już konkretne przepisy kulinarne, radzi, jakie gołębie wybierać, jak je po zabiciu oporządzać, co robić, by mięso skruszało i było soczyste...


Kiedy kolejni forumowicze zaczęli domagać się od administratora portalu usunięcia wpisów, zostały one wymazane. Wcześniej jednak piotrkowianin Henryk Alama skopiował większość z nich. - To było, moim zdaniem, zachęcanie innych do przestępstwa, bo gołębie są ptakami chronionymi - mówi piotrkowianin.


Piotrkowianin skontaktował się z prezes Towarzystwa, która w pierwszym odruchu zamierzała powiadomić prokuraturę o szkodliwej działalności ,,k-o".
- Te skopiowane treści mogą posłużyć za dowód - mówi Fałek, która ostatecznie zdecydowała, że z forumowiczem rozprawi się najpierw "po dobroci". - Poinformowałam na forum tę osobę, że jeśli nadal będzie zamieszczać takie treści, nie będę miała innego wyjścia, jak zawiadomić prokuraturę - mówi Fałek. - Chciałam, by zdał sobie sprawę, że w Internecie nie jesteśmy anonimowi i za słowa zamieszczone w sieci też ponosi się odpowiedzialność.


Witold Błaszczyk, rzecznik piotrkowskiej prokuratury, potwierdza, że śledczy są w stanie namierzyć komputer, z którego została wysłana wiadomość, jak i na ogół osobę, która to zrobiła.
- Pewien problem może być z komputerami w miejscu pracy lub w kawiarenkach internetowych, ale i wówczas ustalenie osoby nie jest niemożliwe - dodaje Błaszczyk, który na początku tego roku zlecił wspólną dla policji i prokuratury akcję monitorowania treści zamieszczanych w Internecie pod kątem tego, czy nie zawierają cech przestępczych.


Aleksandra Tyczyńska  POLSKA Dziennik Łódzki


Zainteresował temat?

0

0


Zobacz również

Komentarze (31)

Komentowanie zostało wyłączone.
lop ~lop (Gość)26.06.2009 09:00

Jedzenie mięsa psów jak również koni w niektórych krajach jest takim samym faktem jak jadnie u nas wieprzowiny, cielęciny i wieprzowiny, rzadziej baraniny, jagnięciny czy prosiąt lub królików. Z faktami się nie dyskutuje. To jedno! Drugie proszę mi przedstawić konkretny przepis prawa zabraniający zabijania gołębi i ich jedzenia. Pamiętam jak mi dziadek opowiadał, że dla ratowania mego taty lekarz kazał mu gotować rosoły z gołębi jako bardzo posilne, a jednocześnie zdrowe - brak ciężkiego tłuszczu. I co świat się zawalił? Ludziska trochę myślenia i doprowadzajcie życia do absurdu. Po trzecie ci co dokarmiają gołębie na ulicach czy nie podlegaja paragrafom o zanieczyszczaniu miejsc publicznych oraz stwarzaniu zagrożenia sanitarnego, to gnije i bakterie mają pożywkę? Może straż miejska zajęłaby się tym faktem również?

00


reklama
reklama

Społeczność

Doceniamy za wyłączenie AdBlocka na naszym portalu. Postaramy się, aby reklamy nie zakłócały przeglądania strony. Jeśli jakaś reklama lub umiejscowienie jej spowoduje dyskomfort prosimy, poinformuj nas o tym!

Życzymy miłego przeglądania naszej strony!

zamknij komunikat