Dzięki temu wziął kredyt w wysokości powyżej 4,5 tys. złotych na zakup laptopa.
- Policyjni wywiadowcy zatrzymali podejrzewanego mężczyznę. Przesłuchanie pomogło ustalić, że w 2007 roku do bezdomnego wówczas mężczyzny przebywającego na dworcu w Piotrkowie podeszło dwóch nieznajomych, którzy najprawdopodobniej wyszukiwali w ten sposób osoby chętnej do załatwienia kredytu w zamian za ustaloną gotówkę. Chwilę później 45-latek podpisał w sklepie sfałszowane dokumenty otrzymując obiecane pieniądze - poinformowała Ewa Drożdż z KMP w Piotrkowie.
Piotrkowianin usłyszał zarzut wyłudzenia kredytu - za co grozi mu do ośmiu lat pozbawienia wolności - dodaje policjantka. Prokurator zastosował wobec mężczyzny dozór policyjny.